Mali, Burkina Faso i Niger przyspieszają instytucjonalizację konfederacji Sojuszu Państw Sahelu (AES) i budują własną architekturę bezpieczeństwa, finansów i polityki informacyjnej poza formatami zachodnimi. Poinformowała o tym Służba Wywiadu Zagranicznego Ukrainy.
Podczas drugiego szczytu AES, który odbył się 22-23 grudnia w stolicy Mali Bamako, przywódcy trzech państw ogłosili utworzenie wspólnych sił zbrojnych, banku rozwoju i kanału telewizyjnego konfederacji.
Kluczowym elementem bezpieczeństwa będą wspólne siły zbrojne FU-AES, liczące około 5 tysięcy żołnierzy, utworzone z jednostek armii trzech państw. Wojska te będą miały wspólne dowództwo, koordynację komponentów lądowych, powietrznych i wywiadowczych, a ich kwatera główna będzie znajdować się w stolicy Nigru Niamey.
„Formalnie ich celem jest walka z ugrupowaniami islamistycznymi, ale sam model jest pozycjonowany jako alternatywa dla mechanizmów ECOWAS [Wspólnoty Gospodarczej Państw Afryki Zachodniej – red.] i zachodniej obecności bezpieczeństwa. Dzieje się to na tle zaostrzenia relacji z Nigerią, tradycyjnie uważaną za głównego regionalnego gwaranta bezpieczeństwa” – zauważyła agencja wywiadowcza.
Filarem ekonomicznym konfederacji stał się Bank Inwestycji i Rozwoju AES z kapitałem zakładowym w wysokości 500 mld franków zachodnioafrykańskich (około 900 mln dolarów) i siedzibą w Bamako. Jest on przedstawiany jako instrument „suwerennej integracji” w celu finansowania infrastruktury i projektów strategicznych bez uzależnienia od zachodnich instytucji finansowych. Równolegle uruchomiono wspólny kanał telewizyjny AES, którego pierwsza emisja, z udziałem przywódców trzech krajów, miała wyraźnie ideologiczny charakter.
Dla Moskwy taka konfiguracja otwiera dodatkową przestrzeń wpływów – w dziedzinie bezpieczeństwa, finansów i informacji – bez formalnych zobowiązań.
Jednocześnie sama logika AES wskazuje, że kraje Sahelu dążą do zachowania maksymalnej autonomii: wykorzystując sytuacyjnie partnerów zewnętrznych, zachowują pełną kontrolę nad decyzjami. Lokalne reżimy charakteryzują się niespójnością polityczną, szybką zmianą priorytetów i pragmatyczną gotowością do zerwania porozumień, gdy tylko stracą z nich korzyści.
„W tej konfiguracji Rosja może zwiększyć swoją obecność, ale ryzykuje napotkanie tych samych praktyk oportunizmu i zdrady, z którymi wcześniej zetknęli się inni aktorzy zewnętrzni” – zauważył ukraiński wywiad.
Przypomnijmy, w grudniu br. Rosja zaangażowała w wojnę z Ukrainą 150 cudzoziemców z 25 krajów. Około 200 kolejnych cudzoziemców przygotowuje się do wstąpienia do armii rosyjskiej.
Opr. TB, szru.gov.ua











Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!