
Screeny z nagrania
Kolejne miasto, które Rosjanie “zdobyli inaczej”.
Czasiw Jar w obwodzie donieckim, to według rosyjskiej propagandy kolejne miasto “całkowicie zdobyte” przez armię rosyjską, podobnie jak Kupiańsk. Kreml oficjalnie ogłosił jego zajęcie jeszcze w lipcu tego roku, po 15 miesiącach krwawych walk.
Ale coś chyba z tym “zdobyciem” nie do końca, gdyż doniesienia o walkach w Czasiw Jarze nadal nadchodzą. Teraz pojawiło się nagranie, na którym ukraiński czołg T-72 z 24 Brygady Zmechanizowanej niszczy blok, w którym Rosjanie rozmieścili swoje punkty ogniowe.
Widzimy, jak czołg podjeżdża i metodycznie, dwunastoma wystrzałami jeden po drugim, roznosi na kawałki rosyjskie pozycje. Ilu żołnierzy wroga znalazło tam śmierć pod gruzami – trudno ocenić, ale po tym rajdzie obiekt przestał stanowić zagrożenie.
Na końcu nagrania widzimy, że w czołg trafia prawdopodobnie rosyjski dron. Sypią się iskry, ale szkody nie ma. Czołg kontynuuje strzelanie, a potem spokojnie odjeżdża. Dowództwo ukraińskiej brygady poinformowało, że to już czwarty taki pracowity dzień tej załogi (wcześniej było dłuższe 20-minutowe nagranie).
W tym czasie w Czasiw Jarze udało jej się zniszczyć kilka rosyjskich pozycji ogniowych w piwnicach i opancerzony pojazd desantowy BMD, z którego właśnie wysiadała piechota. Szczególnie udany był drugi dzień – ogniem z działa i karabinu maszynowego udało się “skosić” cały rejon zgrupowania rosyjskich szturmowców.
W tych akcjach czołg T-72 jest wspierany przez amerykański transporter opancerzony M113.
Zobacz także: Putin “zniknął” generała, który wcisnął mu kit o “wielkim zwycięstwie”!
KAS










Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!