„No to spróbuj”. Groźby Putina wobec Europy to blef czy groźba

Aleksiej Hetman nie wierzy, że Rosja może zaatakować Europę. Fot: kolaż UNIAN,facebook.com/UALandForces, PrtSc

Władimir Putin znów zagroził Europie wojną, deklarując gotowość „rozpoczęcia jej choćby natychmiast”, jeśli UE „sprowokuje konflikt”.

Czy oświadczenie Putina to rzeczywiście groźba? Charter97.org poprosił o komentarz w tej sprawie eksperta wojskowego i emerytowanego majora Gwardii Narodowej Ołeksija Hetmana;

„To blef Putina. Absolutnie nie są gotowi na wojnę z Europą, ponieważ potencjał militarny Europy jest znacznie większy niż Rosji. Bez względu na to, jak bardzo starają się wmówić sobie i wszystkim innym, jacy są „niezwyciężeni”, panicznie boją się dostaw broni z Europy – nie tyle ze Stanów Zjednoczonych, co konkretnie z Europy – na Ukrainę, ponieważ rozumieją, że podwojenie dostaw broni dla naszej armii, na przykład, mogłoby po prostu doprowadzić do załamania się frontu dla Rosji”.

Hetman jest przekonany, że nie nastąpi żadne zamrożenia konfliktu; Federacja Rosyjska przegra wojnę. Zaczną się wycofywać na wszystkich frontach. Doskonale to rozumieją. To znaczy, tylko broń z Europy może nam pomóc zapewnić, że Rosja przegra tę wojnę. A co do bezpośredniej wojny z Europą – nawet nie rozumiem, jak planują walczyć. To kompletna bzdura.

Wiecie, aż człowieka ogarnia hiszpański wstyd, bo tak kłamać, tak nazywać czarne białym potrafią tylko pozbawieni skrupułów Rosjanie. Może w Rosji wciąż są ludzie mniej więcej rozsądni, ale tamtejsze kierownictwo — to już czysta patologia – mówi oficer.

Pytany, jak Unia Europejska powinna reagować na takie zagrożenia, Hetman mówi

Myślę, że jednowyrazowa odpowiedź byłaby bardzo dobra. Nie taka, jaką lubią – „jeśli”. Ale coś w stylu tego, co powiedział kiedyś prezydent Ukrainy Petro Poroszenko Putinowi, kiedy oświadczył, że nas „zmiażdży”. Poroszenko po prostu powiedział dyktatorowi: „Spróbuj”. Wystarczyłoby, żeby któryś z krajów – Francja lub Wielka Brytania – posiadających broń jądrową powiedział: „Spróbuj”. I to byłby koniec blefu Putina.

Zdaniem Hetmana, gdyby Putin zaryzykował atak na jeden z krajów UE, na przykład na Polskę, Ukraina powinna go wesprzeć.

Ukraińska armia jest obecnie najbardziej gotowa do walki. Ukraina jest w stanie pomóc Europie w obronie swojego terytorium i rozpocząć ofensywę. Mogłoby to dotyczyć Polski, krajów bałtyckich, Finlandii – możemy pomóc każdemu, wykorzystując nasze doświadczenie bojowe.

ba/charter97.org

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na:

Powiązane wiadomości:

„Z pistoletem przy głowie”. Zachód gotów rozmawiać o planie USA. Problemem — 1 kluczowy punkt! Ile czasu zajęłoby Rosji całkowite zajęcie Ukrainy – w obecnym tempie „Uderzenie Tomahawkiem w rezydencję Putina zmieni wszystko” Uznanie Krymu za rosyjski? Otworzy to Moskwie drogę do roszczeń wobec Warszawy i „Kraju Nadwiślańskiego” Putin: „Cała Ukraina jest rosyjska! Tam, gdzie stąpa rosyjski żołnierz — to nasze!”