Ukraina powinna rekrutować wszystkich młodych mężczyzn i kobiety w wieku 18 lat i starszych do utworzenia wojskowej rezerwy osobowej na czas pokoju. Uważa tak ekspert i emerytowany wojskowy Ołeksij Hetman.
„Potrzebujemy rezerwy, ponieważ to bardzo ważna sprawa. Musimy utworzyć rezerwy, które powinny obejmować młodych mężczyzn i kobiety w wieku 18 lat i starszych, którzy muszą przejść specjalistyczne szkolenie w czasie pokoju” – powiedział w rozmowie na antenie stacji „Kiiw24”.
Wyjaśnił, że jeśli w czasie pokoju wybuchną działania wojenne, tacy rezerwiści muszą dokładnie wiedzieć, gdzie mają się zgłosić i gdzie znajduje się ich broń do obrony.
Przytoczył przykład Szwajcarii, gdzie każdy wie, co robić w razie ataku na kraj. Tam w ciągu kilku dni można zmobilizować nawet 3 mln osób. Szwajcaria ma również określone okresy, w których obywatele muszą przejść szkolenie, w tym szkolenie z obsługi broni palnej. Zauważył, że Ukraina musi utworzyć siły rezerwowe, które będą „gotowe do dołączenia do sił liniowych w każdej chwili, jeśli zajdzie taka potrzeba”. Według Hetmana obecna liczebność armii ukraińskiej wynosi około miliona żołnierzy, ale w sytuacjach bojowych powinna przekraczać milion.
Uważa on, że jeśli wojna zakończy się na korzystnych dla Ukrainy warunkach, armia licząca 600-800 tys. żołnierzy jest zbędna. Utrzymanie takiej armii wymaga znacznych środków, w tym wynagrodzeń. W czasie pokoju armia musi się szkolić. A to wymaga amunicji, sprzętu itp., a także poligonów.
„Nie mamy wystarczającej liczby poligonów, aby jednocześnie wyszkolić 600 czy 800 tysięcy żołnierzy. Co armia tej wielkości będzie robić w czasie pokoju? Malować krawężniki czy zamiatać plac apelowy? Nie potrzebujemy tylu żołnierzy. Potrzebujemy rezerw” – wyjaśnił.
Stwierdził, że propozycja zawarta w 28-punktowym „planie”, według której ukraińska armia miałaby liczyć 600 tys. żołnierzy, jest jakimś rosyjskim podstępem. Dlatego w czasie pokoju konieczne jest stworzenie rezerwy liczebnej, zdolnej do szybkiej mobilizacji w razie potrzeby.
Przypomnijmy, 29 stycznia 2024 r. prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył, że armia ukraińska liczy około 880 tys. żołnierzy.
20 listopada 2025 r. Stany Zjednoczone przedstawiły Ukrainie 28-punktowy projekt potencjalnego porozumienia pokojowego z Rosją. Propozycja ta zakłada między innymi redukcję liczebności armii ukraińskiej do 600 tys. żołnierzy.
Dzisiaj natomiast okazało się, że w wyniku negocjacji amerykańsko-ukraińskich w Genewie punkt ten nie został ujęty w nowym, 18-punktowym planie pokojowym.
Opr. TB, youtube.com/@KYIV24live











Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!