
Zdrajca po zatrzymaniu. Fot. SSU.gov.ua
Na granicy z Litwą (służby nie podają więcej szczegółów) zatrzymany został mężczyzna pochodzący z Ukrainy, który walczył po stronie Rosji. Mężczyzna próbował przedostać się do Unii Europejskiej, podając się za uchodźcę. Do zatrzymania doszło dzięki wspólnym działaniom Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), Prokuratora Generalnego, ukraińskiej policji i litewskich służb.
Zatrzymanym okazał się 33-letni operator dronów, który prowadził ataki m.in. na Chersoń. Śledztwo wykazało, że był rodowitym mieszkańcem obwodu sumskiego. Po aneksji Krymu w 2014 roku przeniósł się na półwysep, gdzie przyjął rosyjskie obywatelstwo i wstąpił do partii „Jedna Rosja”. Niedługo później podpisał kontrakt z rosyjskim ministerstwem obrony i został wysłany na szkolenie wojskowe.
Po złożeniu przysięgi został skierowany na południowy front Ukrainy jako operator dronów. Ostatecznie zdezerterował i próbował przedostać się na Zachód. Wykorzystując ukraiński paszport, planował uzyskać status uchodźcy i ukryć się w jednym z krajów Unii Europejskiej.
Dzięki danym uzyskanym przez ukraiński kontrwywiad i współpracy z litewską policją udało się zatrzymać mężczyznę na granicy. Tamtejsze służby przekazały go stronie ukraińskiej. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała, że zatrzymany usłyszał zarzut zdrady i grozi mu dożywocie oraz konfiskata majątku.
swi/ssu.gov.ua,lrt.lt










Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!