
Donald Trump i Władimir Putin. Fot. Trump White House Archived (Flickr.com), domena publiczna
Stany Zjednoczone odwołały planowany szczyt między prezydentem Donaldem Trumpem a rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem w Budapeszcie po tym, jak Moskwa wysłała notatkę do Waszyngtonu – ujawnia Financial Times. Chodzi o warunki postawione przez Rosję.
Jak czytamy, Moskwa w notatce utrzymała stanowczą pozycję w sprawie Ukrainy, wymagając od niej oddania terytoriów jako warunku zawieszenia broni. Informację podaje Financial Times, powołując się na źródła znające szczegóły negocjacji.
Do anulowania szczytu doszło w następstwie napięcia podczas rozmowy telefonicznej między dyplomatami obu krajów. Plany szczytu przewidywały rozmowy na temat zakończenia rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Wygląda jednak na to, że były one nierealistyczne wobec nieustępliwego stanowiska strony rosyjskiej. Moskwa wysłała do Waszyngtonu notatkę zawierające wspomniane żądania, które są za nie do zaakceptowania przez Zachód.
Donald Trump popierał apel Ukrainy o natychmiastowe zawieszenie broni na obecnych liniach frontu. Putin tymczasem domagał się poza oddaniem ukraińskich terytoriów także znacznego ograniczenia sił zbrojnych Ukrainy oraz gwarancji, że kraj ten nigdy nie przystąpi do NATO – podaje Financial Times.
swi/kyivpost.com











Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!