
Collage / fot: st. chor. szt. A.Roik – DORSZ / M.Kuzuwkow – TASS / fotokto.ru
Stan najwyższej gotowości obrony powietrznej.
Polskie myśliwce MiG-29 dwukrotnie przechwyciły w tym tygodniu rosyjskie samoloty wojskowe nad Bałtykiem – poinformował minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz, cytowany przez RMF24.
Drugie przechwycenie rosyjskiego samolotu zwiadowczego miało miejsce 30 bm. Wcześniej – 28 bm. para MiG-ów namierzyła rosyjski Ił-20, który prowadził nad Bałtykiem rozpoznanie z międzynarodowej przestrzeni powietrznej – podało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Rosyjski intruz nie zgłosił planu lotu i miał wyłączony transponder, co poważnie narusza zasady bezpieczeństwa lotniczego. Polskie wojsko kontroluje sytuację w przestrzeni powietrznej nad Bałtykiem i jest gotowe reagować na wszelkie naruszenia – podkreślił polski minister.
W czwartek nad ranem Dowództwo Operacyjne RSZ poderwało dyżurne myśliwce, samolot wczesnego ostrzegania i postawiło w stan najwyższej gotowości naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego w reakcji na zmasowane rosyjskie naloty na zachodnią Ukrainę i wzmożoną aktywność lotnictwa rosyjskiego w regionie.
Zobacz także: Na front? Chętnie. Najlepiej na front robót w Polsce i Niemczech. W 2 miesiące uciekło 100 tysięcy.
KAS










1 komentarz
Federacja Polsko-Ukraińska
30 października 2025 o 18:39Nie zestrzelajmy, lecz w kooperacji z Ukraińcami zadbajmy, żeby wróg nie miał czym latać.