
Collage / fot: MamedovGyunduz / screen Rossija1
Ludobójcy zdjęli maskę. Skończyły się bajeczki o “wyzwoleniu braci-Słowian spod nazizmu”.
Główny rosyjski propagandzista Władimir Sołowiow otwarcie wezwał w swoim programie TV do zniszczenia dużych ukraińskich miast wraz z ludnością. Według niego, armia rosyjska powinna pokazać swoją “wściekłość” i zrównać z ziemią Charków, Odessę, czy Dniepr “jak Sodomę i Gomorę”.
Według niego, mieszkańców tych miast nie szkoda bo “naszych” tam i tak już nie ma, a jeśli ludność toleruje “władzę nazistów” i nie chce jej obalić, to sama musi zostać zgładzona. A jak to się ma do zapewnień Putina z początku wojny, że “cywilom nic się nie stanie, obalimy tylko szybko reżim w Kijowie i tyle”?
“Teraz z Moskwy padło bardzo znamienne i ważne wezwanie” – ocenia publicysta Igor Szczedrin. Tym razem to coś więcej, niż zwykła wojenna histeria Sołowiowa, który przecież każdy swój występ dokładnie uzgadnia z Kremlem, a niektórzy twierdzą, że wręcz “czyta w myślach Putina”.
“To zwrotny moment w tej wojnie. Ostateczne pożegnanie z patetyczną rosyjską retoryką o ‘powrocie słowiańskich braci’ na rosyjskie łono. Koniec kłamliwych zapewnień, że armia rosyjska nie czyni żadnej krzywdy cywilom, a uderza tylko w cele wojskowe” – ocenia komentator.
Pierwszy raz Sołowiow mówi otwarcie: skoro jesteście “obcy” to nie macie prawa dalej żyć. Zabijemy was. Granice “ruskiego miru” skończyły się na Donbasie, a reszta ma zostać spalona do gołej ziemi – pisze Szczedrin.
“Ławrow próbuje wprawdzie jeszcze wyciągać swoje artretyczne palce po – jak to nazywa – “pozostałe ukraińskie terytoria znajdujące się pod władzą nazistów”, ale to już nie działa. Nikt z nim nawet nie chce rozmawiać, a nadzieje na ‘naszego przyjaciela Trumpa, który zmusi Ukraińców do kapitulacji’ zawiodły. Okazał się jeszcze gorszym wrogiem niż Biden” – zauważa publicysta.
“Tak więc zapnijcie pasy. Za chwilę ruski niedźwiedź zacznie bardzo głośno ryczeć i gryźć pręty swojej klatki. To będzie straszne, ale nie obawiajcie się. On tak histerycznie ryczy bo sam się boi i chce zagłuszyć własny strach, gdyż widzi, że spada w przepaść” – pisze komentator.
Zobacz także: Wszystko, tylko nie to! W Rosji gwałtownie spadła produkcja zbrojeniowa.
KAS










Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!