
Zdjęcie ilustracyjne. Fot: PrtSc OPEC
Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) jest gotowa zwiększyć produkcję ropy naftowej, jeśli na rynku pojawi się niedobór z powodu największych sankcji, jakie USA nałożyły na Rosję od początku jej inwazji na Ukrainę – powiedział agencji Reuters minister ds. ropy naftowej Kuwejtu Tariq al-Roumi .
Dodał, że sankcje, które dotyczą Rosnieftu i Łukoilu, zwiększą popyt na baryłki ropy z Zatoki Perskiej i Bliskiego Wschodu. „Już widzimy tego oznaki” – powiedział Roumi.
Minister spodziewa się również „pozytywnego wpływu” sankcji na ceny ropy, które już teraz gwałtownie idą w górę: ceny kontraktów terminowych na ropę Brent wzrosły o 5,6% do 66,03 USD za baryłkę po doniesieniach, że duże indyjskie rafinerie i państwowe przedsiębiorstwa w Chinach zaczęły odmawiać dostaw z Rosji.
Dalszy wpływ sankcji na rynki ropy naftowej będzie zależał od reakcji Indii i tego, czy Rosja znajdzie alternatywnych nabywców – powiedział analityk UBS Giovanni Staunovo.
Agencja przypomina, że od początku roku OPEC+, szeroki kartel obejmujący 22 kraje oprócz OPEC, w tym Rosję, zwiększył produkcję o 2,7 mln baryłek dziennie, znosząc limity nałożone podczas pandemii.
Od listopada OPEC+ ponownie zwiększy produkcję o 137 tys. baryłek dziennie. Arabia Saudyjska lobbuje za decyzją o zakręceniu kurków na polach, podczas gdy Rosja jest temu przeciwna, poinformowały wcześniej źródła Reutersa.










Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!