W niedzielne południe litewscy pogranicznicy zarejestrowali niecodzienne zjawisko na granicy z Białorusią – przez mokradła Čepkelių w stronę Litwy przemaszerowała cała wataha wilków! Kamery monitoringu zarejestrowały dokładnie dziewięć drapieżników poruszających się jeden za drugim, spokojnym, ale zdecydowanym krokiem.
To wydarzenie miało miejsce w rejonie Varėna, w obrębie rezerwatu przyrody Čepkeliai – jednego z najbardziej dzikich i niedostępnych terenów na granicy litewsko-białoruskiej. Z drugiej strony granicy znajduje się białoruski rejon Szczuczyński. Obie strony rozdziela ogromny obszar podmokłych bagien, który od lat pozostaje praktycznie nietknięty przez człowieka.
Granica nie do końca szczelna – dla wilków nie ma barier
Chociaż na wielu odcinkach granicy Litwa zainstalowała ogrodzenia z drutu kolczastego, aby powstrzymać nielegalną migrację z Białorusi, to w przypadku masywu bagiennego Čepkeliai było to technicznie niewykonalne. Niestabilne podłoże i naturalne przeszkody uniemożliwiły budowę klasycznej infrastruktury granicznej.
Właśnie dlatego w tym rejonie granica jest monitorowana głównie za pomocą nowoczesnych systemów obserwacyjnych. To dzięki nim udało się zarejestrować to niezwykłe zjawisko – dzikie zwierzęta przekraczające granicę państwową.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!