
Baza NATO w Geilenkirchen. Fot. J. Patrick Fischer (Wikipedia), CC BY-SA 4.0
Wieczorem 9 października nieznany dron wtargnął w strefę zakazu lotów nad strategiczną bazą NATO w Geilenkirchen w Nadrenii Północnej-Westfalii. Incydent stanowi kolejny przypadek naruszenia przestrzeni powietrznej nad obiektami Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Jak wynika z rządowych dokumentów, na które powołuje się Der Spiegel, podejrzany obiekt został wykryty tuż po godzinie 19:00 w strefie zakazu lotów wokół bazy. Dron utrzymywał się na niskim pułapie nad pasem startowym lotniska przez około minutę, po czym zniknął z systemów monitoringu. Żandarmeria wojskowa natychmiast zgłosiła zdarzenie organom cywilnym. Baza w Geilenkirchen pełni kluczową rolę jako centrum operacyjne samolotów rozpoznawczych AWACS należących do NATO.
Po wykryciu drona uruchomiono alarm i zadysponowano jednostki do przeszukania terenu. Mimo intensywnych działań nie odnaleziono ani drona, ani jego operatora. Zadecydowano o wprowadzeniu podwyższonych środków ochrony obiektu.
To zdarzenie wpisuje się w serię podobnych incydentów z września i października. W nocy 10 września rosyjskie drony wleciały w polską przestrzeń powietrzną – polskie siły zbrojne zestrzeliły cztery z 19 wykrytych obiektów. Podobne alarmy podnosiły także Rumunia czy Estonia.
swi/euromaidanpress.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!