Mój stryjek Szymański Konstanty, jako, że był ochotnikiem w wojnie 1920 r, otrzymał ziemię na kresach. Podobno ożenił się z miejscową kobietą i mieli dzieci. Od zakończenia wojny nie mamy o jego losach żadnej wiadomości. Gdyby ktoś znał historię osadników i miejsca ich osiedlenia, bardzo proszę o informację na stronie KRESY 24 lub na adres e-mail: ar***********@o2.pl
Aby odpowiedzieć na to ogłoszenie dodaj komentarz poniżej. Odpowiedź pojawi się pod ogłoszeniem po zatwierdzeniu przez redakcję.
6 komentarzy
Ania
11 marca 2013 o 19:43Witam!
Myślę, że Pana stryjek zginął rozstrzelany przez Sowietów a rodzina Jego wywieziona na Syberię lub do Kazachstanu. Mój dziadek też był ochotnikiem z 1920r. ponieważ był to prosty ledwo piśmienny człowiek dosłużył się w wojsku plutonowego i w nagrodę dostał posadę dróżnika w miejscowości Hołynka k. Grodna. Dzierżawił też tam ziemię od osadnika porucznika WP. Po zajęciu Hołynki przez Sowietów Dziadek uciekł na stronę niemiecką, bo dowiedział się, że Sowiety rozstrzeliwują ochotników z 1920r. Po 2 tygodniach udało mu się sprowadzic rodzinę na stronę niemiecką. Wprawdzie przeszli oni dosłownie w ubraniach, które mieli na sobie ale udało się przeżyc wojnę.
Pozdrawiam
Ania
zabugland
30 kwietnia 2013 o 19:42Podał Pan zły adres email. Chciałem wysłać Panu informację na temat Konstantego Szymańskiego ale nie przechodzi 🙁
Michael Majewski
1 maja 2013 o 18:50Twoj stryjek otrzymal ziemie za wyjatkowe zaslugi w wojnie polko-bolszewickiej 1919-1920.
Musial miec odpowiednie kwalifikacje (prawdopodobnie pochodzenie albo wyksztalcenie rolnicze) aby przejac ziemie na Kresach.
Folwarki zazwyczaj byly opuszczone po bolszewickiej rewolucji. Osiedlency musieli mieszkac (chyba) przez 5 lat na nowych ziemiach i je uprawiac. 10 lutego 1940 roku zostali przesiedleni – wywiezieni przez NKWD albo w okreg Archangielski albo na Sybir. Glowa rodziny zazwyczaj “zaginela” to znaczy prawdopodobnie Twoj wujek zostal zamordowany, albo przymusowo wcielony do rosyjskiego wojska – prawdopodobnie do walki rosyjsko-finskiej. Reszta rodziny zostala usuwana w nieludzkich warunkach z terenow nadanych po “Pokoju w Rydze”
Tyle wiem o ogolnej historii tamtych ludzi, jako ze moj dziadek i moja rodzina przeszli te gehenne.
Pozdrowienia
Michael Majewski
kamilaR
26 lipca 2013 o 03:31Także poszukuję rodziny. O przodkach wiem że niejaka Franciszka Jadwiga Bielawska córka Feliksa i Marii wyszła za mąż za Szymańskiego. Przebywali w okolicach Trab na Białorusi. Mogłabym uzyskać więcej informacji aby ustalić prawdopodobieństwo pokrewieństwa?
Kamila
Pozdrawiam
Ryszard Klich
5 sierpnia 2013 o 19:37Witam
Przeczytałem Pańskie zapytanie na temat nazwiska Szymański Konstanty – na liście spisanej przez Stowarzyszenie Osadników Wojskowych i Cywilnych Kresów Wschodnich pod poz. 8928 jest wpis: Szymański Konstanty, ułan, woj. wileńskie, pow. Dzisna, gmina Plisa, osada Świta.
Pozdrawiam i ciekawych poszukiwań.
Ryszard Klich
Wrocław
os**************@o2.pl
MIREK
30 maja 2020 o 11:30sZUKAM RODZINY KSIĘSKICH nOWOSIKÓŁKI -kOBRYŃ OLA kORYBUTOWSKA