Zdążyli otworzyć granicę z Białorusią, i się zaczęło

Fot: belta.by

Po dwóch niemal tygodniach od zamknięcia, Polska ponownie otworzyła przejścia graniczne z Białorusią. Zaledwie kilka godzin po wznowieniu ruchu, na granicy utworzyły się gigantyczne kolejki — tysiące samochodów i setki ciężarówek czekają na wjazd do kraju.

W czwartek rano sytuacja na przejściach granicznych z Białorusią była już napięta. O godzinie 6:00 system elektroniczny zarejestrował 3123 samochody osobowe i 45 autobusów oczekujących na przejściu granicznym w Brześciu. Na przejściu w Kozłowiczach naliczono 1015 ciężarówek.

Dwie godziny później kolejka nieznacznie się zmniejszyła — o 8:00 liczba oczekujących pojazdów wynosiła 2946 samochodów. Skala natężenia ruchu pewnie nie zaskoczyła podróżnych i służb granicznych, ale z pewnością okazała się dotkliwa.
Wszystkie czynne przejścia graniczne z Białorusią zostały zamknięte 12 września. Decyzja o ich ponownym otwarciu (tych, które zamknięto w związku z zagrożeniem manewrami Zapad -2025) zapadła niespodziewanie. Odprawy celne po stronie białoruskiej rozpoczęto o godzinie 23:15 (czasu białoruskiego).

Jak podają białoruskie media, pierwszym pojazdem, który przekroczył granicę po otwarciu, był autobus pasażerski z polskimi tablicami rejestracyjnymi. Co ciekawe, pojazd ten wcześniej kierował się w stronę granicy litewskiej, ale przewoźnik otrzymał wiadomość o wznowieniu ruchu z Polską i błyskawicznie zmienił trasę. Autobus, jadący trasą Homel – Mohylew – Brześć – Warszawa – Poznań, czekał na przejazd od wieczora 23 września.

Fot: belta.by

Sytuacja na innych przejściach również nie należy do spokojnych. Na granicy litewskiej w Kamiennym Łogu od rana zaparkowanych było 260 samochodów, a w Bieniakoniach – 130. To pokazuje, że wznowienie ruchu z Polską odciążyło nieco sąsiednie trasy, ale nie rozwiązało problemu wzmożonego ruchu całkowicie.

Polscy funkcjonariusze graniczni już w nocy rozpoczęli przygotowania do wzmożonego ruchu. Na zdjęciach publikowanych przez białoruską agencję BelTA widać pograniczników usuwających ogrodzenia i przygotowujących infrastrukturę do obsługi zwiększonego ruchu.

ba na podst. nashaniva.com

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na:

Powiązane wiadomości:

Granica zamknięta. I co z tego, Białorusini znaleźli wyjście i jadą do Polski! Ten koszmar na granicy białoruskiej potrwa jeszcze kilka dni To jakiś obłęd. Tysiące aut na granicy z Białorusią! Co za koszmar! Takiej sytuacji na granicy z Białorusią nie było Polityk ujawnia. Łukaszenka zaplanował „przerażający konflikt graniczny”