Cel trafiony. Rosja odpala rakietę „widmo” u granic NATO

Fot: Gazeta.ru
RIA Novosti/Ministerstwo Obrony Rosji/YouTube

Moskwa ogłosiła 14 września udane wystrzelenie hipersonicznej rakiety „Cyrkon” w kierunku celu na Morzu Barentsa. Próba miała miejsce w trakcie szeroko zakrojonych manewrów wojskowych „Zapad-2025”, prowadzonych wspólnie przez Rosję i Białoruś od piątku 12 września.

Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej poinformowało, że 14 września rakieta „Cyrkon” została odpalona z rosyjskiego okrętu i trafiła w cel bezpośrednim uderzeniem. Próba odbyła się w ramach ćwiczeń „Zapad-2025”, które rozpoczęły się 12 września i obejmują zarówno terytorium Rosji i Białorusi, jak i akweny Morza Bałtyckiego oraz Morza Barentsa.

Rosyjski resort twierdzi, że manewry mają charakter „obronny” i służą doskonaleniu współpracy w ramach tzw. Państwa Związkowego oraz „przywracaniu integralności terytorialnej”.

Tło geopolityczne sprawia, że manewry budzą poważne obawy. Polska i jej sojusznicy z NATO znajdują się w stanie podwyższonej gotowości po wydarzeniach z 10 września, kiedy to ponad 20 rosyjskich dronów naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Polskie wojsko, wspierane przez sojuszników, zestrzeliło kilka z tych obiektów. A Moskwa – tradycyjnie zaprzecza jakoby miała z tym coś wspólnego.

Obecne manewry „Zapad-2025” mają zakończyć się 16 września. Rosja utrzymuje, że ćwiczenia nie są wymierzone w żadne konkretne państwo. Jednak w kontekście trwającej wojny na Ukrainie eksperci są zgodni – to czytelny sygnał polityczno-wojskowy skierowany zarówno do NATO, jak i społeczeństwa Rosji i Białorusi.

„Cyrkon” to rosyjski hipersoniczny pocisk manewrujący, zdolny do osiągania prędkości około 11 tysięcy km/h), co czyni ją praktycznie niewykrywalną dla większości obecnych systemów obrony przeciwrakietowej. Rosja używa ich bardzo rzadko, ponieważ są niezwykle drogie (nawet 10 milionów dolarów za sztukę) i trzyma je na czarną godzinę, ale również nie chce, by szczątki tej zaawansowanej broni wpadły w ręce dowództwa NATO.

Jej testowanie w czasie ćwiczeń tak blisko granic NATO postrzegane jest jako jasny sygnał demonstracji siły.

ba

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na:

Powiązane wiadomości:

Ruscy idą. Eszelony wojska i sprzętu już na Białorusi! Zaczęło się! Rosyjskie wojsko rusza na Białoruś! „Nie wiemy, dlaczego Polska panikuje”? Białoruś zmienia wersję ws. manewrów „Zapad-2025” „Rosyjskie NATO” ściąga na Białoruś wojsko! Od tego zaczęła się inwazja Rosji na Ukrainę