
Załoga mobilnej grupy przeciwlotniczej, wyspecjalizowana w zestrzeliwaniu dronów. Fot. facebook.com/kpszsu
Ukraina dysponuje obecnie najsilniejszą obroną powietrzną na świecie, żaden kraj NATO nie byłby w stanie odeprzeć ataków powietrznych na tak dużą liczbę celów. Stwierdził to współzałożyciel i partner zarządzający grupy „DroneUA”, Wałery Jakowenko, na antenie stacji telewizyjnej „Kiiw24”.
Według niego Ukraina wyprzedza Rosję w rozwoju i produkcji dronów, zarówno ilościowo, jak i technologicznie.
„Jeśli chodzi o ekosystem dronów, Ukraina jest bardziej zaawansowana [w porównaniu z Rosją – red.], zarówno ilościowo, jak i jakościowo oraz technologicznie. Oczywiście, nie zawsze możemy dostrzec rosyjskich mediach skutki ataków dronów przeprowadzonych przez Ukrainę. Ale wszyscy o nich wiemy, szefowie SBU, Głównego Zarządu Wywiadu itp. regularnie o tym informują” – powiedział.
Jak zauważył, w tym przypadku nie można lekceważyć potencjału wroga, który z pewnością nasili ataki z użyciem dronów i rakiet.
„Dlatego musimy zbudować najsilniejszą obronę powietrzną na świecie. A dziś ukraińska obrona powietrzna jest najsilniejsza. Żaden kraj na świecie, żaden kraj NATO nie byłby w stanie przeciwstawić się tak dużej liczbie celów powietrznych, które Ukraina odpiera każdej nocy” – podkreślił ekspert.
Przypomnijmy, 7 września rosyjscy okupanci przeprowadzili zmasowany atak na terytorium Ukrainy. W Kijowie został uszkodzony m.in. budynek Rady Ministrów Ukrainy. Obiekt został trafiony trafiony rakietą „Iskander”.
Ekspert lotniczy Konstantin Kriwołap zauważył, że atak Rosji na budynek rządowy to sygnał, że należy poważnie zastanowić się nad systemem obrony powietrznej.
Opr. TB, t.me/kyivtv
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!