
Fot. President Of Ukraine (Flickr.com), CC 0 / Władimir Putin. Fot. kremlin.ru via Wikipedia, CC BY 4.0
Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski stanowczo odrzucił propozycję Władimira Putina dotyczącą prowadzenia rozmów pokojowych w Moskwie. W wywiadzie dla ABC News ukraiński przywódca wyjaśnił, że nie może udać się „do stolicy tego terrorysty” w czasie, gdy jego kraj pozostaje pod ostrzałem rakietowym. Zamiast tego, Zełenski zaprosił rosyjskiego prezydenta do Kijowa.
Putin wcześniej oświadczył, że „nigdy nie wykluczał” bezpośrednich rozmów z ukraińskim prezydentem i zaproponował spotkanie w stolicy Rosji. Podczas Wschodniego Forum Ekonomicznego we Władywostoku rosyjski przywódca zapewnił o gotowości zapewnienia „stuprocentowych gwarancji” bezpieczeństwa i warunków pracy. Pozostaje pytanie, czy obietnicom Putina ktokolwiek jeszcze wierzy.
Jednocześnie odrzucił on możliwość organizacji spotkania w państwie trzecim, twierdząc, że Moskwa to jedyne odpowiednie miejsce na takie negocjacje.
Zełenski podkreślił, że Putin nie dąży do rzeczywistego dialogu, kontynuując jednocześnie działania militarne przeciwko Ukrainie. Ukraiński prezydent wielokrotnie wskazywał na brak szczerych intencji ze strony Kremla w kwestii pokojowego rozwiązania konfliktu, który trwa już czwarty rok.
Kwestia ewentualnych negocjacji pojawiła się ponownie po sierpniowych rozmowach Putina z prezydentem USA Donaldem Trumpem na Alasce. Amerykański przywódca zadeklarował pracę nad ułatwieniem spotkania między liderami Rosji i Ukrainy. Kreml zaprzeczył jednak, jakoby osiągnięto jakiekolwiek porozumienie w tej sprawie. Trump wyraził ostatnio rozczarowanie brakiem postępów w negocjacjach.
swi/kyivpost.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!