Podczas wiecu na Placu Wolności w centrum stolicy Armenii, Erewania przywódca ormiańskiej opozycji Raffi Hovannisian, nie uznając wyniku wyborów prezydenckich, zapowiedział, że wkrótce przedstawi skład opozycyjnego, rządu.
W Armenii nadal trwają protesty po wyborach prezydenckich, które zdaniem zwolenników opozycyjnych partii: „Dziedzictwo”, Armeński Kongres Narodowy oraz Armeńska Federacja Rewolucyjna zostały sfałszowane. Protesty oraz zapowiedź utworzenia przez opozycję alternatywnego rządu mogą być powodem odwołania wizyty w Moskwie premiera Armenii.
„Wizyta premiera Tigrana Sarkisjana w Rosji została przełożona ze względu na decyzje o organizacji spotkań na wysokim szczeblu” – poinformował sekretarz prasowy ormiańskiego rządu.
Sytuacja jest niejednoznaczna, ponieważ, jak wynika z wcześniejszych doniesień mediów, do Moskwy miał jechać nie premier, lecz prezydent Armenii Serż Sarkisjan, którego wyboru nie uznaje opozycja. Sarkisjan miał się spotkać z Putinem i określone były już cele wizyty: omówienie zagadnień związanych z integracją euroazjatycką, Unią Celną, w której Armenia ma na razie status obserwatora, utworzenie Sił Zbrojnych Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym oraz uruchomienie lotniska w stolicy Górskiego Karabachu.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!