
Sytuacja w kierunku Dobropila. Mapa: DeepState @DeepStateUA
Według danych ukraińskiego projektu OSINT DeepState, rosyjskie wojska wkroczyły do wsi Kuczeriw Jar i Złoty Kałodiaz, położonych na północ od Pokrowska w południowej części obwodu donieckiego.
A to oznacza, że Rosjanom udało się przełamać nową, kluczową linię obrony Donbasu – rozbudowany, warstwowy system umocnień Sił Zbrojnych Ukrainy na zachód od Pokrowska, Kramatorska i Słowiańska.
Rosyjskie siły prowadzą tam koncentrację oddziałów w celu dalszego rozwijania sukcesu ofensywnego. Równocześnie usiłują umacniać się na zajętych pozycjach, przygotowując grunt pod kolejne etapy natarcia.
Co oznacza przełamanie tej linii?
Zgodnie z analizą ekspertów OSINT, Playfra i Clementa Molina, cytowanych przez portal Agenstwo, przełamanie tej linii może oznaczać:
– otwarcie drogi do dalszych postępów wojsk rosyjskich w głąb terytorium kontrolowanego przez Ukrainę,
– zagrożenie dla miast takich jak Kramatorsk i Słowiańsk, będących kluczowymi ośrodkami administracyjnymi i wojskowymi w regionie,
– osłabienie pozycji obronnych Ukrainy na południowym Donbasie.
Kontekst strategiczny
Przełamana linia była jedną z najważniejszych struktur obronnych przygotowanych przez Ukrainę po wcześniejszych stratach terytorialnych. Składała się z okopów, fortyfikacji i pól minowych, mających zatrzymać dalszą rosyjską ofensywę.
Jak komentują ukraińscy żołnierze: „Najgorsze jest to, że jak już tam wejdą, to ich stamtąd nie wykurzymy”.
Jeśli Rosja utrzyma kontrolę nad zdobytymi pozycjami, może to zmienić dynamikę walk na tym odcinku frontu.
Tymczasem jak donosi The Telegraph, tuż przed zapowiadanym na piątek 15 sierpnia szczytem pokojowym Donalda Trumpa i Władimira Putina na Alasce, w kręgach dyplomatycznych mówi się o złagodzeniu stanowiska prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w sprawie okupowanych terenów.
ba za @DeepStateUA
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!