Linie lotnicze Ethiopian Airlines odmówiły Rosji dzierżawy samolotów pasażerskich. Poinformował o tym portal „Addis Insight”.
Fakt prowadzenia negocjacji z delegacją rosyjską w sprawie dzierżawy samolotów pasażerskich potwierdził Urząd Lotnictwa Cywilnego Etiopii. Agencja nie jest jednak uprawniona do wydawania poleceń firmie Ethiopian Airlines.
Jej prezes Mesfin Tasew w rozmowie z dziennikarzami zaprzeczył doniesieniom o negocjacjach z Federacją Rosyjską w sprawie dzierżawy samolotów. Podkreślił jednak, że podczas spotkania urzędników Urzędu Lotnictwa Cywilnego Etiopii z delegacją rosyjską nie osiągnięto oficjalnego porozumienia.
Dodał, że jednym z powodów odmowy dzierżawy samolotów Rosjanom jest fakt, że Ethiopian Airlines obecnie rozszerza swoją działalność i potrzebuje dodatkowych samolotów. Zwrócił również uwagę na międzynarodowe sankcje wobec Rosji i ryzyko nieprzestrzegania wymogów USA.
„Rosja jest objęta sankcjami USA, a Ethiopian Airlines ma silne powiązania operacyjne i handlowe ze Stanami Zjednoczonymi” – wyjaśnił Tasew.
Przypomnijmy, według analityków portalu „Defense Express” Rosja rozważa przekształcenie samolotów Tu-214 i MS-21 w „mobilizacyjne samoloty rakietowe”. Zgodnie z tą koncepcją, będą one mogły wystrzeliwać pociski manewrujące, którymi obecnie operują Tu-160 i Tu-95MS.
Tu-214 mógłby posłużyć nie tylko przenoszenia rakiet, ale także jako samolot radarowy dalekiego zasięgu, samolot obrony przeciw okrętom podwodnym, samolot rozpoznawczy, a nawet tankowiec.
Opr. TB, addisinsight.net
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!