
Collage AI
Trwa regularny odstrzał rosyjskich podniebnych drapieżników.
W nocy na 4 sierpnia Centrum Operacji Specjalnych “A” Służby Bezpieczeństwa Ukrainy wykonało rajd dronami na główne rosyjskie lotnisko wojskowe Saki na Krymie.
Tym razem eskapada była wyjątkowo udana: jeden samolot bojowy Su-30SM zniszczony całkowicie, drugi – poważnie uszkodzony, trafienia zaliczyły też trzy bombowce frontowe Su-24. Kolejne drony uderzyły w lotniskowy skład amunicji.
Straty rosyjskiego lotnictwa są dotkliwe – jeden Su-30SM kosztuje – w zależności od wyposażenia – 35-50 mln USD – przypomina SBU w komunikacie. W jakim stanie są trafione Su-24 i na ile poważnie ucierpiały lotnicze magazyny – na razie nie wiadomo.
Tej samej nocy drony poraziły też rosyjski węzeł kolejowy we Frołowie, w obwodzie wołgogradzkim. Natomiast poprzedniej nocy trafiona została baza naftowa w Soczi – słychać było około 10 wybuchów i wybuchł pożar.
Również w nocy na niedzielę Ukraińcy uderzyli w magazyn paliwa lotniska “Soczi” (Adler) w Kraju Krasnodarskim – najważniejszego węzła lotniczego na południu Rosji i piątego co do wielkości w kraju (po trzech lotniskach w Moskwie i jednym w Petersburgu), gdzie stacjonuje także lotnictwo wojskowe. W tym składzie także wybuchł wielki pożar.
Zobacz także: Rosyjski Hannibal Lecter nie pożre już nikogo! Ukraińcy nakarmili go ołowiem.
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!