
Atak na Kijów 31 lipca. Fot. DSNS Kijów
W nocy z 30 na 31 lipca Rosja przeprowadziła niszczycielski atak na Kijów przy użyciu dronów i pocisków rakietowych. Bilans ofiar śmiertelnych wzrósł do 31 osób, w tym pięcioro dzieci, z których najmłodsze miało zaledwie 2 lata. Rannych zostało 159 osób, w tym 16 dzieci.
Najbardziej dramatyczne sceny rozgrywały się w rejonie swiatoszyńskim, gdzie pod gruzami zniszczonego budynku mieszkalnego znaleziono 10 ciał, w tym dwuletnie dziecko. Służby ratunkowe pracowały przez całą noc i ranek, systematycznie przeszukując gruzy. Do godziny 10:39 potwierdzono śmierć 31 osób. Atak objął 27 lokalizacji w czterech dzielnicach stolicy.
Ukraińskie służby podkreślają, że liczba ofiar może być jeszcze wyższa. Ratownicy sprawdzili do tej pory gruzy 70% zniszczonych budynków i kontynuują poszukiwania. Prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził tragiczne dane na swoim kanale Telegram, podkreślając okrucieństwo rosyjskiego ataku wymierzonego w ludność cywilną Kijowa.
swi/pravda.com.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!