Władimir Miedinski, przewodniczący rosyjskiej delegacji na rozmowach w Stambule, umocnił swoją pozycję na Kremlu. Stał się on de facto głównym ideologiem Kremla. Poinformował o tym portal „Ważnyje Istorii”.
Dziennikarze przypomnieli, że w 2020 roku Miedinski dołączył do administracji rosyjskiego dyktatora, rozpowszechniając ideę, że Rosja jest rzekomo „otoczona przez wrogów”. Narracja ta zbiegła się z wizją Putina, który po zajęciu Krymu był nastawiony na konflikt z Zachodem.
Źródła poinformowały dziennikarzy, że to właśnie pozwoliło Medinskiemu nie tylko zbliżyć się do Putina, ale także uzyskać do niego bezpośredni dostęp. Według publikacji asystent rosyjskiego dyktatora może nawet inicjować osobiste spotkania.
W 2024 roku Miedinski stanął na czele odrębnego wydziału administracji Putina, zajmującego się polityką kulturalną, historyczną i edukacyjną w Rosji. Europejskie służby wywiadowcze uważają tę jednostkę za „departament kształtowania ideologii”.
Ponadto Miedinski uczestniczy w zamkniętych seminariach ideologicznych z Jekateriną Tichonową, prawdopodobnie córką Putina. Według byłego pracownika Kremla asystent rosyjskiego dyktatora należy do jej najbliższego otoczenia.
„Jekaterina jakoś polubiła Miedinskiego. A konsekwencją tego było w szczególności to, że znalazł się w pobliżu jej ojca” – powiedział urzędnik.
Przypomnijmy, że podczas rozmów w Stambule rosyjska delegacja groziła przedstawicielom Ukrainy. Miedinski powiedział wtedy, że Rosja rzekomo jest „gotowa jest walczyć wiecznie”. Stwierdził też, że niektórzy członkowie ukraińskiej delegacji mogą stracić więcej bliskich z powodu wojny.
Opr. TB, storage.googleapis.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!