
Fot: Janko Ferlič/Unspalsh.com
Sensacyjna decyzja białoruskich władz! Po raz pierwszy od niemal wieku myśliwi dostali zgodę na polowanie na dwa najbardziej majestatyczne drapieżniki regionu — niedźwiedzie brunatne i rysie. Oficjalna przyczyna? „Zbyt duża liczba”. Nieoficjalna? Obawy, że zwierzęta te coraz częściej migrują z Rosji i zaczynają zagrażać ludziom.
Zgodnie z nowymi przepisami, od dziś obowiązuje limit odstrzału do 10% populacji — czyli około 100 niedźwiedzi i niemal 200 rysi. Jednak sama decyzja o ich skreśleniu z Czerwonej Księgi wywołuje ogromne kontrowersje — zarówno wśród ekologów, jak i mieszkańców regionów przygranicznych.
Eksperci nie mają złudzeń: ogromna liczba niedźwiedzi i rysi mogła w ostatnich latach przekroczyć granicę z Rosją, zwłaszcza z przepełnionymi drapieżnikami obwodami pskowskim i smoleńskim, gdzie ich liczba przekroczyła 5 tysięcy osobników. Wiele z nich trafia do białoruskich lasów w rejonach Witebska i Mohylewa, a nawet zbliża się do przedmieść Mińska.
— To już nie są pojedyncze wizyty. To migracja na dużą skalę — mówi jeden z pracowników leśnictwa w Borysowie, gdzie już wyznaczono pierwsze strefy polowań.
Władze twierdzą, że to nie „egzotyczne safari”, ale konieczność: niedźwiedzie coraz częściej pojawiają się przy ludzkich osiedlach, a rysie zagrażają mniejszym zwierzętom hodowlanym.
— Jeśli nie ograniczymy ich liczby teraz, za rok mogą wejść do Mińska — ostrzega przedstawiciel Ministerstwa Leśnictwa.
Jednak nie brakuje głosów, że to początek erozji ochrony przyrody, spowodowanej presją gospodarczą i chaotyczną polityką migracyjną… zwierząt.
Podczas gdy Białoruś rozpoczyna odstrzał, Litwa odmawia strzelania do samotnej niedźwiedzicy, która przez trzy dni błąkała się po Wilnie. W Estonii i Łotwie populacje są stabilne i pod ścisłą ochroną. Tymczasem w Rosji drapieżniki namnażają się bez kontroli — i szukają nowych terytoriów.
Jedno jest pewne: granice państw nie są już przeszkodą dla niedźwiedzi. A Białoruś musi teraz zdecydować — czy chce z nimi żyć… czy na nie polować.
ba za svaboda.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!