
Ilustracja: AI
Ścigali śmierć i dogonili. Ukraińcy roznieśli moto-kolumnę w pył.
Ukraińska 71 Brygada desantowa zastawiła na jednym z odcinków frontu pułapkę, spodziewając się, że wkrótce Rosjanie podejmą tam próbę szturmu. Rozpoznanie się nie myliło, wróg zaatakował, ale sposób w jaki to zrobił był zaskakujący. Duża kolumna rosyjskich motocyklistów pędziła na złamanie karku w stronę pozycji ukraińskich.
Rosjanie postawili na prędkość, ale śmiertelna pułapka już na nich czekała i cały plan się załamał. Na rozpędzone motocykle spadły z powietrza drony-kamikaze. Pierwsze przewrócone maszyny zatarasowały drogę pozostałym i zaczęło się dobijanie unieruchomionej kolumny bombami z dronów FPV.
Szturm się załamał. Część rosyjskich eks-motocyklistów próbowała uciekać pieszo, ale ucieczka przed dronami to z góry przegrana sprawa. Pewnie wkrótce rosyjskie dowództwo rzuci tam do walki kolejny pododdział, ale kill-zona już czeka.
Zobacz także: Kilka minut i pół tony trotylu spada na Moskwę! Są już w zasięgu.
KAS
1 komentarz
maksymilian
27 czerwca 2025 o 14:04Jeden dron , jeden zabity?