
Fot. Kremlin.ru (Wikipedia), CC BY 4.0
Ukraiński prezydent zabrał głos w sprawie ostatnich ataków Rosji wymierzonych w Kijów. Jak podkreśla Wołodymyr Zełenski – mamy do czynienia z „koalicją morderców”.
W Kijowie podczas ataku, który miał miejsce minionej nocy, zginęło co najmniej sześć osób. Następna ofiara zginęła w Białej Cerkwi. Atak Rosja przeprowadziła przy użyciu rakiet oraz irańskich dronów Shahed.
Potępiając rosyjski atak rakietowy i dronowy obwinił winą „koalicję morderców” – Rosję, Iran i Koreę Północną. W mediach społecznościowych Zełenski napisał:
Wszyscy w krajach położonych w pobliżu Rosji, Iranu i Korei Północnej powinni zastanowić się, czy są w stanie chronić swoje życie, jeśli ta koalicja morderców nadal będzie szerzyć terror.
Ukraińskie media zaznaczają, że ostatni atak Rosji zniszczył infrastrukturę cywilną w czterech dzielnicach Kijowa i pozostawił po sobie zgliszcza domów oraz gruzy, pod którymi ekipy ratunkowe wciąż szukają rannych. Dodano, że rosyjski agresor w trakcie ataku wystrzelił 352 drony, w tym 159 Shahedów. Ukrainę zaatakowano także 16 pociskami rakietowymi.
Zełenski zwrócił z kolei uwagę na fakt, że Rosja głośno protestowała gdy zaatakowano irańskie obiekty nuklearne i potępiła atak. Ta sama Rosja wymownie milczy, gdy jej armia zadaje Ukrainie cios przy użyciu rosyjsko-irańskich Shahedów – zauważa prezydent Ukrainy.
swi/kyivpost.com
1 komentarz
Enricco
23 czerwca 2025 o 14:35Zróbmy w Korei Północnej to, co Trump zrobił w irańskiej twierdzy Fordo.
W ciągu 70 lat przeciętny mieszkaniec Korei Płn. stał się ok. 10 cm niższy od mieszańca Korei Południowej. Niedożywieni. Chętnie połączą się, jak Niemcy wschodnie z zachodnimi.