
Zdjęcie ilustracyjne Fot: Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy
Rosja uzależnia zakończenie wojny od spełnienia przez Ukrainę szeregu twardych warunków, w tym całkowitej likwidacji uzbrojenia dostarczonego przez państwa zachodnie. Wiceszef rosyjskiego MSZ, Aleksandr Gruszko, stwierdził w rozmowie z „Izwiestiami”, że te „nadwyżki broni” muszą zostać „zredukowane i zutylizowane w sposób gwarantowany”.
— Zachodnia broń na Ukrainie stanowi zagrożenie nie tylko dla Rosji, ale również dla dobra samych krajów Zachodu — powiedział Gruszko, odwołując się do doświadczeń z Afganistanu, gdzie po wojnie z ZSRR amerykańskie systemy rakietowe „Stinger” trafiły na czarny rynek.
Rosyjski dyplomata oskarżył zachodnich polityków o bezmyślne „zalewanie rynku bronią” i ignorowanie ryzyka jej niekontrolowanego rozprzestrzeniania się — również w Europie.
Nawet biorąc pod uwagę to doświadczenie, stopień lekkomyślności tych polityków, którzy nadal rzucają broń na rynek, doskonale wiedząc, że czarne rynki dosłownie pęcznieją od broni, która w wyniku realizacji programów korupcyjnych płynie do różnych części świata, w tym do Europ ” – podsumował Aleksander Gruszko.
Według Instytutu Kilońskiego, kraje europejskie udzieliły Ukrainie pomocy wojskowej, finansowej i humanitarnej o wartości około 137 mld euro, a USA – 114 mld euro. Zaprzestanie dostaw broni i zagranicznej pomocy wojskowej dla Kijowa jest zawarte w rosyjskim memorandum w sprawie uregulowania konfliktu zbrojnego w Ukrainie. Ten warunek jest niezbędny do zawieszenia broni, podkreślił prezydent Rosji Władimir Putin.
Rosja domaga się również, aby Kijów ustalił limit liczebności ukraińskich sił zbrojnych (SZU), broni i sprzętu wojskowego, rozwiązał „nacjonalistyczne formacje” w siłąch zbrojnych i Gwardii Narodowej, uznał aneksję Krymu, obwodów ługańskiego, donieckiego, zaporoskiego i chersońskiego przez Moskwę oraz wycofał swoje wojska z ich terytorium. Ponadto Kijów musi odmówić przystąpienia do sojuszy i koalicji wojskowych, a także zakazać stacjonowania obcych wojsk, baz wojskowych i infrastruktury w kraju.
Ponadto Ukraina musi potwierdzić swój status państwa nieposiadającego broni jądrowej z zakazem przyjmowania, tranzytu i rozmieszczania broni jądrowej. Osobno Moskwa domaga się od Kijowa zapewnienia pełnych praw, wolności i interesów ludności rosyjskiej i rosyjskojęzycznej, nadania rosyjskiemu statusu języka urzędowego i zniesienia wszystkich istniejących sankcji wobec Rosji.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nazwał rosyjskie memorandum „ultimatum”, którego nikt „nie potraktuje poważnie”. Tymczasem Putin powiedział prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w niedawnej rozmowie telefonicznej, że Rosja jest gotowa kontynuować negocjacje z Ukrainą i omówić warunki przedstawione po 22 czerwca.
Komentatorzy wskazują, że warunki Moskwy są skrajnie jednostronne i przypominają nie ofertę pokoju, lecz próbę dyktatu.
ba/moscowtimes.ru
2 komentarzy
Polskie Imię
16 czerwca 2025 o 15:35Przeciętny rosjanin to wulgarny, kłamliwy, chciwy prostak.
Krzysztof
16 czerwca 2025 o 16:42z utylizować to na pewno powinna uczynić terorystyczna roSSja