
Maria Żodzik. Zdjęcie: bfla.eu
Zbuntowała się przeciw Łukaszence i Putinowi. Teraz zdobywa medale dla Polski
28 -letnia Białorusinka, Maria Żodzik, białoruska skoczkini wzwyż, która publicznie potępiła represje w swoim kraju i rosyjską agresję na Ukrainę, sięgnęła po medal w jednych z najbardziej prestiżowych zawodów lekkoatletycznych świata. W Sztokholmie, podczas zawodów Diamentowej Ligi, stanęła na podium — już jako reprezentantka Polski.
28-letnia zawodniczka pokonała wysokość 1,93 m i zajęła trzecie miejsce, ustępując jedynie dwóm gwiazdom światowej lekkoatletyki: Australijce Nicoli Olysledgers (2,01 m) i ukraińskiej mistrzyni olimpijskiej Jarosławie Maguczich (1,99 m). To jej pierwszy medal w zawodach tej rangi — i być może zapowiedź czegoś większego.
Z Baranowicz do Białegostoku
Żodzik pochodzi z białoruskich Baranowicz (obwód brzeski). W 2020 roku jako jedna z pierwszych sportsmenek otwarcie wystąpiła przeciwko reżimowi Aleksandra Łukaszenki — podpisała list potępiający sfałszowane wybory i brutalność milicji. Później wyraźnie sprzeciwiła się rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Za swoją postawę zapłaciła wysoką cenę – musiała opuścić ojczyznę. W Polsce znalazła nowy dom i nową drużynę: klub Podlasie Białystok. W 2024 roku otrzymała polskie obywatelstwo i reprezentowała Polskę na igrzyskach olimpijskich w Paryżu (2024).
ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!