
Collage / screen z nagrania
Ten “demilitaryzuje”, kto demilitaryzuje ostatni.
Ukraiński myśliwiec MiG-29 wykonał precyzyjne uderzenie bombami kierowanymi w rosyjskie centrum sterowania dronami, skład amunicji i magazyn paliw na okupowanym Zaporożu. Na nagraniu zamieszczonym na ArmyInform widać potężną eksplozję.
W ostatnim czasie takie powietrzne uderzenia ukraińskiego lotnictwa myśliwsko – bombowego na ważne rosyjskie obiekty wojskowe, czasem na głębokich tyłach wroga, mają miejsce już niemal codziennie, chociaż jeszcze rok – półtora temu trudno było sobie wyobrazić, że będzie to w ogóle możliwe.
Zaledwie dzień wcześniej miało miejsce podobne uderzenie, jeszcze bardziej spektakularne. Zobacz: Zmietli koszary z powierzchni ziemi! Super-precyzyjne uderzenie (WIDEO).
Jak widać rosyjska “demilitaryzacja” armii ukraińskiej i chełpliwe rosyjskie komunikaty z początku wojny o “zniszczeniu całego lotnictwa Ukrainy” były – mówiąc dosadnie – psu na budę. Skutek jest dokładnie odwrotny – ukraińskie uderzenia z powietrza są coraz bardziej skuteczne i jest ich coraz więcej.
Kolejne spory sukces odnotowali też operatorzy ukraińskich dronów rozpoznania z brygady Czarny Las. Wykryli rosyjską haubicę samobieżną Pion wyjeżdżająca na pozycję bojową i szykującą się do otwarcia ognia, a następnie celnie naprowadzili na nią uderzenie artylerii.
Haubica wartości 1 mln dolarów i stojąca obok ciężarówka, prawdopodobnie amunicyjna, zostały zamienione w płonący złom. Rosyjska załoga raczej tego nie przeżyła.
Zobacz także: Szpieg SBU we władzach FSB! Kompletnie rozwalił ich plany i zniszczył agenturę (WIDEO).
KAS
1 komentarz
Enricco
14 czerwca 2025 o 13:18Ukraina musi wygrać, to przyspieszy rozpad tzw. federacji rosyjskiej, trwale odwrócą się inne kraje, np. Kazachstan. Tylko na tym nam zależy w tej części świata.