
Moskwa. Plac Czerwony. Fot: Unsplash.com/Steve Harvey
Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa poleciła zorganizować demonstracyjne zamachy terrorystyczne w kilku regionach Rosji podczas parad 9 maja. A na paradę na Placu Czerwonym rzucić wszystkie siły, by zapewnić jej spokojny przebieg.
Dziennikarze InformNapalm zwrócili uwagę, że zgodnie z planem, ataki terrorystyczne najpierw chciano przeprowadzić w Moskwie, ale zmieniono zdanie.
Według ustaleń InformNapalm, ataki terrorystyczne mają zostać zorganizowane w Chabarowsku i Ułan Ude. Celem ataków terrorystycznych jest oskarżenie Ukrainy o ataki na ludność cywilną, zakłócenie negocjacji ze Stanami Zjednoczonymi, oraz wykorzystanie tych okazji do mobilizacji dodatkowych zasobów z rosyjskich regionów.
Początkowo plany takich działań były rzekomo rozważane w samej Moskwie, ale później zdecydowano, że sytuacja może wymknąć się spod kontroli, więc chcą spróbować w regionach, z dala od centrum federalnego – czytamy w raporcie.
Przypomnijmy, rosyjski dyktator Putin ogłosił niedawno nowe tymczasowe zawieszenie broni od 8 do 10 maja, czyli na czas defilady w Moskwie z okazji Dnia Zwycięstwa. Kreml chce za wszelką cenę wymóc na Ukrainie rozejm, gdyż panicznie boi się uderzenia ukraińskich dronów w Plac Czerwony.
Rosyjski dyktator spodziewa się, że na jego militarystyczny spektakl przyjadą ważni goście z zagranicy: przywódca Chin – Xi Jinping, prorosyjski premier Słowacji – Robert Fico i prezydent Serbii – Aleksander Vučić.
Jak dotąd propozycja ta nie została oficjalnie przyjęta przez Kijów.
ba
2 komentarzy
hmmm
2 maja 2025 o 15:30tylko rozpierducha kacapskich zielonych ludzikow na placu czerwonym
spowoduje narobienie w gacie kremlowskiej mafii i o tylu zbrodniarzy
putina bedzie mniej do mordowania innych panstw cywilizowanych
ukraincy trzymam kciuki za wasza walke
Wielka Smuta
3 maja 2025 o 07:56Czekamy na pogrzeb kolejnego ruskiego generała, kiedy pod jego autem pod Moskwą rozlegnie się BUM. Szojgu, czy jakiś tam.