Inżynierze, masz śmierć za plecami! Likwidują ich z zimną krwią i chirurgiczną precyzją

Cel: sparaliżować rosyjską zbrojeniówkę.

W cieniu wielkiej wojny na Ukrainie, w całej Rosji toczy się cicha i niewypowiedziana wojna, w której masowo giną w zamach najlepsi rosyjscy inżynierowie, technicy i specjaliści pracujący dla armii – alarmuje rosyjski z-bloger wojskowy Maksim Kałasznikow.

Ukraińskie komanda śmierci tropią ich i likwidują z zimną krwią, nie zostawiając po sobie żadnych śladów. Rosyjskie służby specjalne nie są w stanie ani wytropić zamachowców, ani ochronić kolejnych potencjalnych ofiar i nikt nie wie, kto będzie następny.

Można tylko przypuszczać, że im dany specjalista ma wyższe kwalifikacje techniczne i trudno go będzie zastąpić kimś innym, tym bardziej prawdopodobne, że wkrótce pod jego samochodem, albo obok miejsca, w którym przechodzi eksploduje bomba.

Działania ukraińskich służb specjalnych w tym przypadku w ogóle nie są obliczone na efekt medialny – ofiary to najczęściej ludzie w ogóle nieznani publicznie, a jedynie w wąskim kręgu specjalistów wojskowych.

Widać, że wywiad ukraiński bardzo starannie planuje każde kolejne uderzenie i ma świetne rozpoznanie tych środowisk – zarówno agenturalne, jak i z użyciem zaawansowanych technologii wywiadu elektronicznego i włamań hakerskich.

Celem tej operacji, prowadzonej niemal od początku wojny, jest “sparaliżowanie mózgu i najbardziej krytycznych węzłów koordynacyjnych rosyjskiej zbrojeniówki”. Najczęściej giną specjaliści pracujący nad systemami walki radio-elektronicznej, bronią rakietową i precyzyjnego rażenia, dronami, radarami, cybernetycy i informatycy wojskowi – pisze z-bloger.

Według niego, sposób przeprowadzenia tych zamachów wskazuje, że dokonują ich wysoko wykwalifikowani killerzy, którzy znają też dobrze metody stosowane od lat przez terrorystów z Bliskiego Wschodu. Lista ofiar jest coraz dłuższa:

Danił Michiejew – koordynator programów dronowych Ministerstwa Obrony FR – zginął 8 sierpnia 2022 w Moskwie;

Konstantin Ogarkow – inżynier systemów walki radio-elektronicznej – zastrzelony 25 września 2022 w Woroneżu;

Igor Kolesnikow – konstruktor przeciwpancernych wyrzutni rakiet – zabity w wybuchu bomby w aucie 12 marca 2023 w obwodzie tulskim;

Siergiej Potapow – wojskowy specjalista cyber-bezpieczeństwa – znaleziony martwy 6 czerwca 2023 w Niżnim Nowgorodzie;

Walerij Smirnow – specjalista ochrony obiektów strategicznych – wyleciał w powietrze 18 października 2023 w Kraju Krasnodarskim;

Jewgienij Rytnikow – szef biura konstrukcyjnego Briańskich Zakładów Elektromechanicznych, twórca systemu walki radio-elektronicznej “Krasucha” – zginął w wybuchu bomby w samochodzie 18 kwietnia 2024.

Ponadto 16 stycznia 2024 w obwodzie briańskim wyleciało w powietrze auto, którym jechali rosyjscy oficerowie wywiadu radio-elektronicznego. Ich tożsamość utajniono.

To tylko kilka takich przypadków – tych wcześniejszych. Wiadomo jednak, że było ich więcej. Kałasznikow przyznaje, że wielu spośród zlikwidowanych rosyjskich inżynierów miało unikalne, bardzo specjalistyczne kompetencje.

Często ich działalność, miejsce pobytu i trasy przejazdów były znane tylko wąskiemu kręgowi wtajemniczonych, co wskazuje jak głęboka jest penetracja ukraińskiej agentury w rosyjskiej armii i przemyśle.

“To są bardzo bolesne dla nas straty. To już nie jest wojna na froncie, ani wojna na pokaz. To wojna o umysły, technologie i szkice konstrukcyjne” – ostrzega bloger.

Zobacz także: Putin zdjął czwartą pieczęć Apokalipsy!

KAS