
Collage: TSN
Waszyngton najwyraźniej stosuje wobec Putina taktykę dobrego i złego policjanta. Donald Trump macha mu marchewką, a Marco Rubio pokazuje kij. I najwyraźniej wierzą, że to zadziała. Putin ma zapewne z tego niezły ubaw.
Departament Stanu USA ostrzegł, że nie złagodzi żadnych sankcji wobec Rosji zanim nie wdroży ona rozejmu. “Nie będzie żadnych negocjacji, żadnych decyzji, żadnych uzgodnień dopóki ta rzeźnia nie zostanie powstrzymana” – podkreśliła rzeczniczka DE Tammy Bruce.
Oceniła, że w kwestii wojny na Ukrainie “nic się nie zmieniło” i nazwała to, co się tam dzieje “maszynką do mięsa”. Przyznała, że po rosyjskim ataku rakietowym na cywilów w Sumach 13 kwietnia w Waszyngtonie zaczęto wątpić, że Kreml faktycznie chce zakończyć wojnę i podpisać porozumienie pokojowe.
Co ciekawe, tego samego dnia rzeczniczka Białego Domu – Karoline Leavitt oceniła sytuację bardziej optymistycznie. Według niej, Donald Trump nadal wierzy, że Kreml chce zakończyć wojnę. Powtórzyła naiwne tezy, które wygłosił wcześniej po wizycie w Moskwie wysłannik prezydenta Steve Witkoff.
Według Leavitt, bodźcem dla Kremla, który może skłonić go do ustępstw jest “możliwość wznowienia współpracy gospodarczej z USA”. Ona również zastrzegła jednak, że będzie to możliwe dopiero po zawarciu rozejmu.
Widać wyraźnie, że Departament Stanu USA ocenia sytuację na Ukrainie o wiele bardziej realistycznie, niż Biały Dom. Ktoś mógłby powiedzieć, że Trump stara się w tej kwestii myśleć pozytywnie, ale fakty są takie, że jest to zwykłe myślenie życzeniowe, a jego zapewnienia, że wszystko jest na dobrej drodze są coraz mniej wiarygodne.
O jego wyborczych obietnicach “zakończenia wojny w 24 godziny” nikt już nawet nie wspomina. Potwierdza to starą prawdę, że w kampanii wyborczej można obiecywać dowolne rzeczy, a potem i tak wszystko “będzie jak będzie”.
Zobacz także: Apteczek nie brać. Zostaniesz ranny – masz się zastrzelić! (WIDEO).
KAS
1 komentarz
Piotr
16 kwietnia 2025 o 11:36Myślę że to zrobiło na Putinie ogromne wrażenie,i bardzo się przejął