
Przed pomnikiem Bandery we Lwowie. Fot: x.com/annabrylka
Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta Polski trafił właśnie do bazy ukraińskiej organizacji Myrotworeć (Rozjemca), zajmującej się tropieniem „wrogów Ukrainy”.
Media powołują się na komunikat organizacji, w którym zarzuca się Mentzenowi m.in. „podżeganie do nienawiści etnicznej” oraz „rozpowszechnianie rosyjskiej propagandy”.
Aktywiści „Myrotworca” twierdzą, że Mentzen miał propagować „rosyjski faszyzm, nazizm i antysemityzm”, a także brać udział w „antyukraińskich działaniach propagandowych Rosji przeciwko Ukrainie”.
Reakcję Ukraińców wywołały wpisy i nagrania Mentzena publikowane w trakcie wizyty na Ukrainę, w których wzywał ukraińskie władze do „zakończenia kultu Stepana Bandery”.
24 lutego br., w przypadającą tego dnia trzecią rocznicę napaści rosyjskiej polityk Konfederacji udał się do Lwowa.
Pod pomnikiem Stepana Bandery powiedział, że Ukraińcy dalej czczą zbrodniarzy odpowiedzialnych za zabicie 100 tysięcy Polaków!
Ukraina musi przestać gloryfikować morderców takich jak Bandera i Szuchewycz! – napisał na portalu X.
Na apel Mentzena zareagował mer Lwowa Andrij Sadowy. Nazwał Mentzena „prorosyjskim politykiem z polskim paszportem” i poradził mu pojechać do Doniecka.
Kandydat na prezydenta szybko odpowiedział Sadowemu, że jestem Polakiem i „pojechałem do pięknego i kulturowo polskiego miasta Lwów”.
Działania Konfederacji krytykuje europoseł Prawa i Sprawiedliwości Patryk Jaki. Uważa, że w dużej mierze opierają się na podżeganiu do nienawiści wobec Ukrainy i Ukraińców.
„Mnie się na przykład nie podoba takie nakręcanie nienawiści na Ukrainę i Ukraińców” – powiedział Jaki.
(…) Polska powinna wykorzystać lepiej naszą sytuację – pomoc dla Ukrainy, i załatwić np. sprawę wołyńską. Ale jednak trzeba sobie zadać bardziej fundamentalne pytanie: Jak my wszyscy chcemy budować w przyszłości architekturę bezpieczeństwa w tej części Europy, nakręcając np. nienawiść między Polską a Ukrainą? – powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM
Według niego taką architekturę należy budować z krajami bałtyckimi, krajami nordyckimi, ale także z Ukrainą, „bo jeśli nie będzie Ukrainy, będziemy mieli granice z Rosją”.
ba
1 komentarz
Ws
28 lutego 2025 o 19:1619% Polaków chce głosować na Mentzena,a on stał się wrogiem Ukrainy.A co z Polakami.