Dwie francuskie naprowadzane bomby szybujące AASM Hammer pogrzebały okupantów w jednym z podziemnych bunkrów w pobliżu Oleszek w obwodzie chersońskim.
Dzień wcześniej w sieci pojawiło się nagranie z samolotu Sił Zbrojnych Ukrainy MiG-29 uderzającego w podziemny bunkier wrogiej armii w okupowanej części obwodu chersońskiego.
Oddział wroga liczący około 13 okupantów został najpierw zauważony przez operatorów dronów SZU, po czym informacja natychmiast trafiła do ukraińskich MiG-ów wyposażonych we francuskie bomby, pisze Forbes.
Dron zauważył okupantów schodzących do podziemnego przejścia w ich bazie w Oleszkach w obwodzie chersońskim.
Podziemna baza, zbudowana z betonowego dachu i ziemnych ścian, dobrze chroni przed dronami, ale nie przed bombami z powietrza. Na czujnikach podczerwieni dronów można było zobaczyć każdego z okupantów z osobna.
Gdy tylko wszyscy zeszli do podziemnego bunkra, kontrolę przejął MiG-29 z 40 Brygady Powietrznodesantowej AFU. Zrzucił dwie bomby Hammer, które precyzyjnie trafiły w cel.
Eksperci nie są w stanie powiedzieć, ile osób znajdowało się w bunkrze, ale nikt nie przeżył.
Z jednej strony wyeliminowanie jednej jednostki nie zapowiada ogólnego zwycięstwa, ale od dłuższego czasu nie było dobrych wiadomości z regionu Chersonia.
Eksperci twierdzą, że Francja co miesiąc dostarcza Ukrainie do 50 bomb Hammer.
Po rosyjskim ataku Polska przekazała Ukrainie tego typu maszyny – w polskim lotnictwie służy obecnie prawdopodobnie 14 MiG-ów 29, o których transfer zabiega Ukraina.
AASM Hammer air-strike on Russian underground base under a road in Oleshky, Kherson region. (46.6303816, 32.7425408) https://t.co/q88uoy0FYb pic.twitter.com/KzserDx3vu
— Special Kherson Cat 🐈🇺🇦 (@bayraktar_1love) February 10, 2025
ba za forbes.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!