„Omówiono wszystkie możliwe scenariusze, które można sobie wyobrazić” – powiedział Gintautas Paluckas. Litewski premier w trakcie spotkania z dziennikarzami odpowiedział na pytania dotyczące tego, co ma nastąpić w najbliższy weekend.
Jak przypominają media, właśnie wtedy państwa bałtyckie mają zamiar odłączyć się od rosyjskiego systemu elektroenergetycznego oraz zsynchronizować z Zachodnią Europą. Litwa gotowa jest nie tylko na możliwe trudności techniczne, ale i ewentualne sabotaże – mówił Paluckas.
Po posiedzeniu rządowej komisji ds. synchronizacji litewski premier podkreślił, że wszelkie możliwe do wyobrażenia scenariusze zostały omówione i chodzi zarówno o eliminacje dużych urządzeń wytwórczych, jak i chociażby ataki cybernetyczne.
Zapewnił, że w żadnym z omawianych przypadków zakłócenie dostaw energii nie byłoby tak dramatyczne i proces synchronizacji nie powinien zostać zakłócony.
swi/lrt.lt
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!