Unia Europejska nie uwzględni w nowym pakiecie sankcji wobec Federacji Rosyjskiej całkowitego zakazu zakupu rosyjskiego skroplonego gazu ziemnego (LNG) — informuje Politico powołując się na dwóch unijnych dyplomatów.
Według rozmówców publikacji, w środę 29 stycznia Komisja Europejska zamierza oficjalnie zaprezentować 16. pakiet sankcji wobec Rosji stolicom UE .
Propozycja nie będzie obejmować całkowitego zakazu importu LNG a jedynie zakaz dostarczania rosyjskiego LNG do terminali unijnych, które nie są podłączone do wspólnego systemu dystrybucji gazu UE.
Jak podkreśla Politico, to ograniczenie, które nie będzie miało wpływu na większość importu LNG.
Oprócz LNG w pakiecie zaproponowane zostaną sankcje wobec starszych tankowców eksportujących ropę naftową, które działają w ramach tzw. rosyjskiej „floty cieni” – dodali dyplomaci.
Komisja Europejska chce też nałożyć cła na produkty rolne i nawozy z Rosji i Białorusi. Dotyczy to 15 proc. produktów, które dotąd nie były objęte podwyższonymi taryfami.
Ponadto w propozycji 16. pakietu będzie ograniczenie eksportu aluminium z Federacji Rosyjskiej. UE w dalszym ciągu uzależniona jest od Rosji w zakresie importu około 6% tego metalu.
Pakiet ma wejść w życie w trzecią rocznicę rosyjskiego ataku na Ukrainę.
Finlandia, Polska i kraje bałtyckie wezwały Komisję Europejską do „zakazania importu rosyjskiego gazu i LNG w możliwie najszybszym terminie”.
W UE obowiązują sankcje wobec rosyjskich paliw kopalnych, takich jak węgiel i ropa naftowa, ale rosyjski skroplony gaz ziemny nadal dociera do Europy. W 2024 roku kraje UE zaimportowały łącznie 20 mld metrów sześciennych rosyjskiego LNG.
Szokujące dane FT: Niemcy zwiększyły zakupy rosyjskiego gazu ponad 6-krotnie
ba za Politico.eu
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!