Ukraina nie powinna była rezygnować ze swojej broni jądrowej, ale gdyby została do tego zmuszona, powinna ją wymienić na prawdziwe gwarancje bezpieczeństwa, czyli członkostwo w NATO. Stwierdził to prezydent Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla włoskiej gazety „Il Foglio”, odnosząc się do spotkań z prezydentem USA Donaldem Trumpem, podczas których omawiano kwestię uniemożliwienia Rosji ponownego wzniecenia wojny na Ukrainie.
„Rozmawialiśmy o Memorandum Budapesztańskim. I usłyszał moje stanowisko – moje stanowisko z pewnością różni się od lojalności wobec pewnych kroków. Uważam, że nie powinno się tego robić ani Ukrainie, ani Europie, szczerze mówiąc. Ponieważ Ukraina rezygnowała z broni jądrowej” – zauważył.
Zełenski stwierdził, że jego zdaniem nie powinna z niej rezygnować.
„Ale nawet gdy podjęli taką decyzję, a polityka Ameryki i Rosji była w tym czasie zjednoczona, i zmusili Ukrainę do oddania broni jądrowej, to myślę, że po prostu co najmniej niebezpiecznie było nie zamienić jej na nic. Trzeba było ją zamienić na prawdziwe gwarancje bezpieczeństwa. A wtedy było tylko NATO. Szczerze mówiąc, nawet dzisiaj jest tylko NATO. To znaczy, gdybym miał wymienić broń jądrową, zmieniłbym ją na coś bardzo potężnego, co naprawdę może powstrzymać każdego atakującego, bez względu na jego wielkość, na jego terytorium, na jego armię i tym podobne. A to jest silna armia i Blok Bezpieczeństwa (NATO). Dlatego uważam, że to było głupie. Absolutnie głupie, nielogiczne i bardzo nieodpowiedzialne, aby nie dokonywać takiego wyboru” – powiedział Zełenski.
Według niego w tamtym czasie Ukraina była pod silnym wpływem dużych krajów, dużych gospodarek, i niełatwo było odmówić.
„Ale trzeba umieć odmówić. A tak na marginesie, zwłaszcza jeśli jest się w takiej pozycji jak prezydent danego kraju” – podkreślił.
Według Zełenskiego powiedział, że rozmawiał o tym wszystkim podczas spotkania z Trumpem.
„Powiedziałem mu, że wymieniliśmy się na nic, wymieniliśmy broń jądrową na wojnę. Zaczęło się później, ale naprawdę chodziło o wojnę. A on powiedział, że zrozumiał, o czym mówię. Przyniosłem to, co widziałem jako alternatywę – to jest plan wzmocnienia Ukrainy, pakiet odpowiedniej broni, odpowiednich rakiet, które mogą działać zapobiegawczo, aby uniemożliwić Rosji powrót do wojny, jeśli ją przerwiemy. Oto silna pozycja Ukrainy – to jest pakiet broni. Zapytałem jaka jest inna alternatywa dla silnej armii i NATO. Po prostu nie wiem” – powiedział Zełenski.
Jest przekonany, że Trump ze swoimi wpływami może zapewnić Ukrainie silną pozycję.
„Dzięki sankcjom, sile USA, gospodarce – on może to przyspieszyć, on może to zrobić szybciej niż ktokolwiek na świecie, moim zdaniem. Z punktu widzenia armii, gospodarki, wpływów Ameryki na światową gospodarkę i jego cech osobistych, myślę, że jest w stanie to zrobić. Uważam, że może zdecydowanie wpłynąć na więcej niż inni. Szczerze uważam, że Chiny mają duży wpływ, ale Stany Zjednoczone mają większy” – podsumował.
Przypomnijmy, Zełenski nie krył już wcześniej swoich emocji w stosunku do sygnatariuszy Memorandum Budapesztańskiego.
Podkreślał, że gdy Rosja zajęła Krym oraz część obwodów donieckiego i ługańskiego, Ukraina kilkakrotnie wysyłała listy do wszystkich gwarantów bezpieczeństwa, ale sygnatariusze zignorowali swoje zobowiązania.
Zełenski nazwał takie gwarancje „pustymi obietnicami”.
Zełenski powiedział, że ludzie, którzy to wszystko wymyślili, muszą zostać „znalezieni i osadzeni w więzieniu”.
Już w trakcie kampanii wyborczej Donald Trump obiecywał szybkie zakończenie wojny na Ukrainie, dosłownie w ciągu 24 godzin. Jednak po oficjalnym objęciu urzędu terminy zakończenia wojny zaczęły się przesuwać.
Brytyjski dziennik „The Independent” niedawno zauważył w swoim artykule, że Trump zamierza zakończyć wojnę na Ukrainie jeszcze wiosną tego roku. Anonimowe źródła skomentowały sytuację w wywiadzie dla gazety, twierdząc, że Trump poważnie podchodzi do kwestii zakończenia wojny na Ukrainie i będzie współpracował z ukraińskimi władzami. Prezydent Wołodymyr Zełenski wkrótce będzie miał okazję spotkać się z nim podczas oficjalnego spotkania.
Opr. TB, youtube.com/@PresidentGovUa
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!