Ministerstwa Kultury Ukrainy i Polski będą kontynuować negocjacje na poziomie Grupy Roboczej w sprawie sporów historycznych, w szczególności dotyczących ekshumacji szczątków ofiar wojen i represji — tak wynika ze wspólnego oświadczenia ministerstw z 15 stycznia.
Resorty kultury Polski i Ukrainy odnotowały, że w grudniu 2024 r. we Lwowie odbyło się pierwsze spotkanie Grupy Roboczej, której celem jest uregulowanie kwestii w stosunkach polsko-ukraińskich związanych z prawem do godnego pochówku ofiar wojen i represji.
Podczas spotkania strony „wymieniły się informacjami na temat miejsc, w których z punktu widzenia każdej ze stron należałoby w pierwszej kolejności przeprowadzić prace poszukiwawcze i ekshumacyjne, bądź otoczyć je dodatkową opieką. Tym samym ważne dla nas było odpowiedzenie na oczekiwania opinii publicznej, w szczególności krewnych osób, które padły ofiarą wojen i represji. Zakres rozmów dotyczył różnych okresów historycznych i różnych lokalizacji w obu krajach” – podają ministerstwa.
Z komunikatu wynika, że strony prowadzą obecnie analizę powstałej listy, a także weryfikują stan realizacji dotychczas złożonych wniosków o przeprowadzenie poszukiwań i wniosków o wyrażenie zgody na ekshumację. Prowadzony jest również przegląd obowiązujących uregulowań prawnych pod kątem ewentualnych rewizji, które mogłyby usprawnić procedury administracyjne – czytamy w komunikacie.
Strona ukraińska podjęła już pierwszą pozytywną decyzję w sprawie wydania zezwolenia na prace ekshumacyjne. Strona polska rozważa także propozycje ukraińskie – potwierdziło Ministerstwo Kultury Ukrainy i Polski.
Jest zapowiedź drugiego spotkania Grupy na koniec stycznia 2025 roku we Lwowie. Strony wyrażają nadzieję, że jej prace „dowiodą gotowości obu stron do godnego uczczenia pamięci poległych i pomordowanych – Polaków na terytorium Ukrainy i Ukraińców na terytorium Polski.”.
Przypomnijmy, że 10 stycznia premier Donald Tusk ogłosił, że zapadła decyzja w sprawie pierwszych ekshumacji polskich ofiar tragedii na Wołyniu na Ukrainie, nie podał jednak szczegółów.
Tymczasem Fundacja Wolność i Demokracja poinformowała, że to ona 8 stycznia otrzymała od władz Ukrainy zgodę na ekshumację ofiar UPA w nieistniejącej wsi Puźniki.
oprac. ba
2 komentarzy
LT
16 stycznia 2025 o 13:11Jeszcze raz prosze redakcje oraz osoby znajace dobrze ten temat o wyrazenie opinii.
Rzad polski w Londynie nie zajal jakiegokolwiek stanowiska w czasie rzezi wolynskiej,albowiem zarowno ofiary jak I mordercy byli obywatelami polskimi.
AK dostala polecenie aby nie ingrowac.
Niemcy zaoferowali bron dla oddzialow Samoobrony Wolynia,reakcja AK byla taka:wezmiecie bron od Niemcow to zniszczymy was.Dopiero po powstaniu 27 dywizji AK przeprowadzono kilka tzw akcji odwetowych,bylo to jednak po mordach na Polakach.
Tysiace ,a moze dziesiatki tysiecy ludzi moglo byc uratowanych!
Jeszcze raz prosze tych co cos wiedza niech napisza.
ktoa
16 stycznia 2025 o 13:38LT jezeli posiadasz tak rozlegla wiedze na ten temat to zamiest pisac po forach zbierz dowody i wyslij do IPN.