Bolidujący ku Rosji prezydent Chorwacji Zoran Milanović powiedział, że chorwaccy żołnierze nie będą brać udziału w wojnie na Ukrainie, dopóki on będzie pełnił funkcję głowy państwa. Poinformował o tym na swoim koncie w Facebooku.
„Chorwacki żołnierz nie będzie brał udziału w cudzych wojnach. Podczas gdy jesteśmy świadkami globalnych zmian i konfliktów, które mogą mieć nieobliczalny wpływ na pokój i porządek na całym świecie, na nowo rozpoczynają się dyskusje na temat ewentualnego wysłania żołnierzy poszczególnych członków NATO na Ukrainę” – napisał.
Milanović dodał, że „będzie trzymał Chorwację z dala od takich konfliktów”.
„Chorwacja nie będzie bezmyślnie i na rozkaz wykonywała cudzych decyzji, ale będzie ostrożna i dbała o własne interesy, będzie stale kwestionować to, co dzieje się wokół nas, ale będzie uczciwa i lojalna wobec tych, z którymi zawarła umowę sojusz” – oświadczył.
Prezydent Chorwacji jest sympatykiem Putina, ale także przeciwnikiem militarnego wsparcia Ukrainy.
Wcześniej Milanović nie zgodził się na udział chorwackiej armii w działaniach NATO na rzecz wspierania bezpieczeństwa i wspierania Ukrainy.
Opr. TB, facebook.com/ZoranMilanovic
1 komentarz
LT
14 grudnia 2024 o 02:05Bardzo madry czlowiek,
Ta wojna musi sie zakonczyc przy stole negocjacyjnym i zadne obce wojska nie powinny rozgraniczac jednych od drugich,albowiem jest na 100% pewne,ze zostana sprowokowane i wciagniete do walki.
Polscy przywodcy polityczni powinni brac przyklad i mowic jednym zdecydowanym glosem za nie wprowadzaniem polskiego wojska na Ukraine.