Wydarzenia na linii frontu na Ukrainie zadecydują o losie Rosji na nadchodzące lata, a nawet dziesięciolecia, powiedział grudnia prezydent Rosji Władimir Putin.
„Wszyscy doskonale rozumiemy, że w dużej mierze to, co wydarzy się na naszej linii kontaktu, na froncie, szczerze mówiąc, zadecyduje o życiu naszego kraju na wiele lat, a może nawet dziesięcioleci” – powiedział 5 grudnia Putin na posiedzeniu Rady ds. Rozwoju Strategicznego i Projektów Narodowych.
Tymczasem sytuacja na froncie, zdaniem Putina, rozwija się na korzyść Rosji.
„Armia rosyjska postępuje pewnie na niemal całej długości linii kontaktu bojowego. Myślę, że będziemy stopniowo zajmować coraz to nowe stanowiska, tak jak to robimy obecnie” – powiedział 28 listopada na szczycie OUBZ w Astanie.
Putin argumentował już wcześniej, że inwazja na Ukrainę, która uczyniła Rosję rekordzistą świata pod względem liczby nałożonych sankcji (wyprzedzając Iran i Koreę Północną), a także przyniosła rekordowe straty od czasów II wojny światowej, miała na celu stworzenie nowego porządku światowego.
„Na naszych oczach kształtuje się zupełnie nowy porządek świata, inny niż ten, który znamy z przeszłości, na przykład system westfalski czy jałtański. Rośnie nowe mocarstwo” – powiedział Putin 7 listopada na Forum Wałdaj.
Twierdził także, że Rosja rzekomo walczy o wolność całego świata i oskarża Zachód o nietolerancję i agresję. „Zachód ślepo wierzy we własną bezkarność i wyłączność; grozi to tragedią” – powiedział Putin.
ba za interfax.ru/moscowtimes.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!