Urodzona w obwodzie czernihowskim na Ukrainie Victoria Spartz wygrała wybory do Izby Reprezentantów USA w stanie Indiana, donoszą amerykańskie agencje prasowe 6 listopada.
Główną przeciwniczką Spartz była przedstawicielka Partii Demokratycznej Deborah Pickett. W wyścigu o fotel kongresmena wziął także udział niezależny kandydat Robbie Slaughter.
Po podliczeniu ponad 90% głosów okazało się, że Spartz uzyskała 57%, a Pickett – 38%.
Jak podaje portal Ukraińska Prawda, Victoria Spartz – pierwsza i jedyna kongresmenka urodzona na Ukrainie (wyemigrowała ponad 20 lat temu), wcześniej wspierała pomoc dla Kijowa. Jednak w przededniu prawyborów zmieniła stanowisko i głosowała przeciwko przekazaniu Ukrainie 61 miliardów dolarów pomocy.
Spartz utrzymuje, że jest lojalna przede wszystkim wobec Ameryki i oświadczyła, że chce, aby pakiet pomocowy obejmował politykę graniczną USA-Meksyk.
Jak sama przyznaje, jej stosunki z oficjalnym Kijowem nie układają się najlepiej, a zwieńczeniem tych problemów był list kongresmenki do prezydenta USA Joe Bidena z prośbą o wyjaśnienia w sprawie kontaktów z szefem Kancelarii Prezydenta Ukrainy, a także blok oskarżeń pod adresem Andrija Jermaka.
Na oficjalnej stronie kampanii Spartz czytamy, że otrzymała wsparcie od amerykańskiego stowarzyszenia właścicieli broni, stowarzyszeń przeciwko aborcji i stowarzyszeń mMałych Przedsiębiorstw.
5 listopada Amerykanie wybierali oprócz przyszłego gospodarza Białego Domu także kongresmanów. Do tej pory to Demokraci kontrolują większość w Senacie, zaś Republikanie w Izbie Reprezentantów. Teraz wszystko wskazuje na to, że partia Donalda Trumpa zdobywa większość również w Senacie USA.
ba za pravda.com.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!