Prezydent Litwy Gitanas Nausèda wzywa NATO do reakcji na wsparcie, jakie Rosja otrzymuje od Korei Północnej w kontekście wojny z Ukrainą.
Nausèda napisał w serwisie społecznościowym X, że Sojusz ma obowiązek zapewnić Ukrainie wszystko, co niezbędne do osiągnięcia zwycięstwa, w tym rakiety dalekiego zasięgu. Podkreślił także, że NATO powinno zezwolić siłom ukraińskim na atakowanie obiektów wojskowych na terytorium Rosji.
Ponadto litewski przywódca dodał, że państwa członkowskie NATO muszą zwiększyć wolumen pomocy wojskowej dla Ukrainy.
„Niezdecydowanie prowadzi do eskalacji, a nie odwrotnie” – przekonuje prezydent Litwy.
Tymczasem minister spraw zagranicznych Korei Północnej Choe Son-hui przybyła we wtorek do Rosji z oficjalną wizytą.
Minister poleciała do Władywostoku na dalekim wschodzie Rosji – podała państwowa agencja informacyjna TASS, powołując się na źródło dyplomatyczne, które potwierdziło, że Choe Son-hui „będzie jutro w Moskwie”.
Rosyjskie agencje informacyjne podały, że minister będzie prowadziła rozmowy z rosyjskimi urzędnikami, ale nie podały, z kim. Choe odwiedził już Rosję w styczniu i wrześniu tego roku.
Sekretarz generalny NATO Mark Rutte potwierdził obecność wojsk Kim Dzong Una przy granicy z Ukrainą. Jak powiedział na konferencji w poniedziałek, 28 października, północnokoreańscy żołnierze będą walczyć w obwodzie kurskim.
„To oczywiście oznacza znaczną eskalację wojny” – powiedział Rutte cytowany przez New Voice.
ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!