W „wysokich kręgach” Rosji „niektórzy mają ochotę” na aneksję Białorusi, ale próba tego przerodzi się w wojnę, powiedział białoruski dyktator Aleksander Łukaszenka w wywiadzie dla Izwistii.
W rozmowie z rosyjskimi dziennikarzami Łukaszenka twierdzi, że słyszy od Rosjan argumenty typu: „Jesteście mniejsi, my jesteśmy więksi i mamy taką a taką gospodarkę. Pomożemy wam i dołączymy do Rosji”.
— Tak nie można stawiać kwestii. To niemożliwe i nierealne. Boję się nawet powiedzieć, ale to jest wojna….
— stwierdził Łukaszenka.
Mówi, że nie rozumie, dlaczego Białoruś miałaby zostać przyłączona do Rosji, skoro kraje te już „porwały się” na utworzenia państwa związkowego.
— Możemy budować relacje, które będą bliższe i silniejsze niż w państwie unitarnym. I nikt nie będzie na nikogo urażony – wyjaśnił Łukaszenka.
Zauważył, że „dziś można przekonywać, coś osiągnąć”, ale „inteligentny mądry polityk” powinien zawsze myśleć: „co dalej?”.
— To nie jest średniowiecze, kiedy zdobywało się terytorium, płaciło podatki i było dobrze – świat się zmienił, świat jest inny. Dlatego nie należy stawiać sobie głupich zadań i zawsze należy myśleć o tym, co będzie później,
– powiedział Łukaszenka.
Wyraził przekonanie, że prezydent Rosji Władimir Putin „nigdy nie stawiał sobie zadania podboju terytorium innego kraju”.
Państwo Związkowe to projekt integracyjny Rosji i Białorusi, który jest realizowany od 2000 roku. Przez ponad 20 lat krajom udało się stworzyć wspólną przestrzeń celną i strefę wolnego handlu w ramach Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej, znacznie wzmocnić współpracę struktur władzy i koordynację polityki zagranicznej.
Jak przypomina portal moscowtimes.ru, w 2023 r. do mediów wyciekł tajny dokument władz rosyjskich opracowany w 2021 roku, zatytułowany „Strategiczne cele Federacji Rosyjskiej i Białorusi”, który przewidywał stopniowe przyłączenie Białorusi do Rosji do 2030 roku.
ba za moscowtimes.ru
1 komentarz
jak można zapomnieć?
25 października 2024 o 09:43Białoruś to prawie 800 lat własnej państwowości w takiej czy innej formie, od czasów króla Mendoga (1253), który rezydował w białoruskim Nowogródku, skąd pochodził też poseł Rejtan.
Nawet w czasach Rzeczypospolitej istniała odrębność Wielkiego Księstwa Litewskiego z językiem urzędowym (biało)ruskim, nie rosyjskim, nie polskim, nie litewskim. Do tego mieli odrębny skarb, odrębną armię, rząd itd.
Mieszkańcy tych ziem mieli zawsze silne poczucie własnej odrębności. Jeszce w XIX w. w Paryżu mogłeś spotkać emigranta, który mówił o sobie: jestem Polak, ale… z Litwy. 😉
Dopiero jak przyszło panowanie Moskali, to wszystko zrównali (z ziemią) jak prymitywny buldożer: wszędzie ma być tak jak w Moskwie. – Słuszaj, małczaj i ruki pa szwam!
Co pozostało po 200 latach rządów Moskali? – Bieda, zacofanie i ciemnota.
Gdzie znajdują się w Europie duże nieuregulowane rzeki? – Na terenie dawnego zaboru rosyjskiego: Prypeć, Bug, Niemen, Wisła. – I pomyśleć, że przekop Mierzei Wiślanej planował już król Stefan Batory przed 1600 r.
A przekop Wisły do Bałtyku był planowany przez Polaków już w 1768 r. , ale przyszły zabory i rządy „geniuszy” spod czarnych orłów. Dopiero pod koniec XIX w. Niemcy w końcu zrobili ten przekop, gdy Wisła dotkliwie zdemolowała Żuławy podczas wielkiej powodzi w 1888 r.
To samo z autostradami, kolejami i lotniskami… – „żeby nie było niczego”