Oni tam w Kijowie mają Patrioty, Skynexy, Stingery i inne cuda, ale my go tu załatwimy z naszego…
Ukraińska mobilna grupa ogniowa z 17 Brygady Policji strąciła pod Połtawą rosyjskiego Shaheda z… zabytkowego rosyjskiego karabinu maszynowego Maxim z 1910 roku! W dodatku zrobiła to w nocy, przy bardzo słabej widoczności – donoszą kanały OSINT.
Na nagraniu widać jak przeciwlotnicy otwierają ogień z karabinu maszynowego, choć z racji podeszłego wieku należałoby go chyba raczej nazwać kulomiotem i trafiają od razu pierwszą serią w atakującego rosyjskiego drona, a potem cieszą się jak dzieci.
Okazuje się, że wysłużone, prawie 120-letnie Maximy, które niejedną wojnę i rewolucję już widziały i pamiętają Budionnego i baćkę Machno, nadal nie powiedziały jeszcze swojego ostatniego słowa. O tym, że Ukraińcy zaczęli ich obecnie używać pisaliśmy już wcześniej: Pogrzebali w starych kufrach i jest! Mordercy-retro do boju.
Brakuje jeszcze tylko, żeby mobilne grupy ogniowe zaczęły przemieszczać się na taczankach…
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!