Wołodymyr Zełenski ma nadzieję otrzymać od Joe Bidena zaproszenie do przyjęcia Ukrainy do NATO, zanim amerykański prezydent opuści Biały Dom. Według dziennika „Le Monde” jest to część „planu zwycięstwa”, który zaprezentuje w Waszyngtonie.
„Prezydent Ukrainy, mając nadzieję na przyspieszenie zakończenia wojny, stara się przekonać prezydenta USA do podjęcia zdecydowanych działań i dania Kijowowi możliwości wejścia do negocjacji z pozycji siły” – pisze felietonistka Sylvie Kauffmann.
Jak pisze dziennikarka, Zełenski nie chce, aby narzucano mu jakiekolwiek wymuszone decyzje. W tym celu opracował „plan pokojowy” i „plan zwycięstwa”, który planuje przedstawić w Waszyngtonie prezydentowi Joe Bidenowi, dwóm kandydatom do urzędu prezydenta – Donaldowi Trumpowi i Kamali Harris – oraz Kongresowi. Według dobrze poinformowanego źródła „plan pokojowy” powinien prowadzić do przywrócenia pokoju. Drugi plan ma na celu wzmocnienie Ukrainy po osiągnięciu porozumienia pokojowego.
„Ponieważ Putin nie wykazuje skłonności do prawdziwych negocjacji, cel pokojowy pozostaje wysoce spekulacyjny. Zełenski chce od Bidena przed opuszczeniem Białego Domu w styczniu 2025 r. uzyskać zaproszenie Ukrainy do przyjęcia do NATO po zakończeniu wojny. To jeden z kluczowych punktów „planu zwycięstwa” – czytamy w artykule.
Problem polega jednak na tym, że Biden, człowiek z pokolenia zimnej wojny, skupił się na założeniu, że członkostwo Ukrainy w NATO doprowadzi do trzeciej wojny światowej. Dlatego jego plan polega właśnie na tym, aby w umiarkowany sposób pomóc Ukrainie i uniknąć eskalacji.
„Wszystko zależy od decyzji Bidena” – powiedział Zełenski w komentarzu dla „Le Monde”.
Być może, jak zauważa felietonistka, zachęciło go do tego oświadczenie doradcy Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego Jake’a Sullivana, że prezydent Biden jest „zdecydowany wykorzystać cztery miesiące [pozostające mu do końca kadencji], aby zapewnić Ukrainie możliwie najlepszą pozycję do zwycięstwa”.
Przypomnijmy, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas wizyty w USA planuje przedstawić plan zwycięstwa Ukrainy w wojnie z Rosją.
Ambasador USA przy ONZ Linda Thomas-Greenfield powiedziała, że Stany Zjednoczone dokonały już przeglądu planu prezydenta Zełenskiego mającego na celu zakończenie wojny i wierzą, że „może się to udać”.
Opr. TB, lemonde.fr
2 komentarzy
Jeden facet
18 września 2024 o 20:54Żeleński znowu naćpany, lub niespełna rozumu
Rafi
19 września 2024 o 15:03Zgadza się i nie tylko NATO bo jak wejdzie Ukraina do Uni to będziemy w czarnej dupie zaleją nas rolniczymi produktami i nie tylko.