Powstanie lwowskiego Związku Dziennikarzy Polskich wiąże się ze zjazdem prasy polskiej w Krakowie 21 czerwca 1908 roku, na którym zrodziła się idea powołania organizacji ogólnopolskiej na terenach trzech zaborów. We wrześniu tego roku na wniosek lwowskich żurnalistów powołano ZDP.
Jako cel statutowy wskazano „zjednoczenie prasy polskiej, bez względu na różnice przekonań politycznych, do wspólnego postępowania w sprawach ogólnonarodowych oraz sprawach dotyczących zawodowych interesów polskiego dziennikarstwa”.
Prezesem pierwszego stowarzyszenia dziennikarskiego obejmującego swoim działaniem całe terytorium Polski pod trzema zaborami został Franciszek Rawita-Gawroński, szlachcic związany z Winnicą. Podczas powstania styczniowego aresztowany i osadzony w kijowskiej cytadeli. Po roku zwolniony. Dwa lata później przybył do Lwowa. Ukończył studia rolnicze w Dublanach. Współpracował z prasą rolniczą. Jego pasją była jednak historia i działalność literacka. Po latach wspominał: „zawód rolnika nie odpowiadał memu temperamentowi ani usposobieniu, ani wewnętrznym aspiracjom”.
Po podróżach do Wiednia, Monachium, Zurychu, Genewy, Paryża, Genui, Mediolanu i Wenecji wrócił do Kijowa, aby po jakimś czasie na dobre osiąść we Lwowie. W jednym z mieszkań stworzył salonik literacko-naukowy, gdzie spotykali się znani lwowscy twórcy, naukowcy i politycy. W 1909 stanął na czele Związku Dziennikarzy Polskich we Lwowie.
ZDP budowały trzy organizacje: powstałe w 1893 roku Lwowskie Towarzystwo Dziennikarzy Polskich, Warszawska Kasa Przezorności i Pomocy dla Literatów i Dziennikarzy działająca od roku 1899 w Królestwie Kongresowym i istniejące od 1905 roku Towarzystwo Dziennikarzy i Literatów Polskich na Rzeszę Niemiecką z siedzibą w Poznaniu.
Podczas obrad 14 lipca 1910 roku Franciszek Rawita-Gawroński zauważył, że prasa jest w Polsce jedną z najpoważniejszych instytucji „powołanych do strzeżenia interesów narodowych”, spełnia też niektóre funkcje państwa. W okresie zaborów jest „obrońcą narodu, jego przewodniczką, kierowniczką jego polityki dziś i na przyszłość”. Podkreślał też, że stanowi ona czynnik wywierający silny wpływ na życie społeczeństwa.
Władze Związku od początku starały się promować ZDP daleko poza granicami zaborów oraz nawiązywać formalne kontakty z istniejącymi polskimi organizacjami dziennikarskimi działającymi w krajach, gdzie polska emigracja stanowiła znaczącą siłę. Dlatego w roku 1909 na kongres polski w Waszyngtonie wysłano delegata, Adama Doboszyńskiego. To on przygotował grunt pod rozmowy, które rok później podjął sekretarz ZDP Zygmunt Wasilewski i nawiązał współpracę z Polskim Klubem Prasowym w Chicago. Owocem tych spotkań było powołanie w pierwszej połowie roku 1911 Towarzystwa Dziennikarzy i Literatów w Ameryce Północnej. Jego I zjazd miał miejsce w Syracuse w stanie New York na początku października 1911 roku.
14 grudnia tego roku Towarzystwo wyraziło akces przystąpienia do Związku Dziennikarzy Polskich we Lwowie. Jednak nieuiszczanie składek członkowskich spowodowało, że w roku 1912 uznano, iż amerykańscy dziennikarze Polonusi nie wstąpią ostatecznie do lwowskiej organizacji.
Pod koniec swojej działalności ZDP zrzeszał 217 członków.
Przez cały czas istnienia Związku starano się powołać Polskie Biuro Korespondencyjne – agencję prasową, która miała gromadzić i dystrybuować rzetelne materiały dziennikarskie będące odpowiedzią na propagandowe, antypolskie, nieprawdziwe artykuły tworzone przez zaborców. Przeszkodą był brak funduszy. Jednak po długich negocjacjach uzyskano pierwszą dotację z galicyjskiej Rady Narodowej.
Związek Dziennikarzy Polskich we Lwowie w trudnych warunkach zaborów pracował niewiele ponad pięć lat. Jego niewątpliwym sukcesem było przygotowanie materiału programowego, który został wykorzystany przez organizacje dziennikarskie w II Rzeczypospolitej.
Dzisiejszym spadkobiercą ZDP jest skupiające niemal trzy tysiące członków Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich z siedzibą w Warszawie. W jego skład wchodzi Koło Lwowskie SDP, zrzeszające dziennikarzy działających w polskich mediach na Ukrainie.
ATK
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!