Podczas forum wojskowo-technicznego „Armija-2024” w Kubince pod Moskwą zaprezentowano ciężki dron „Motylek”, zdolny do przenoszenia bomb odłamkowo-burzących o masie 250 kg. Poinformował o tym portal „Militarnyj”, powołując się na rosyjskie media.
Twórcą nowego produktu jest prywatna firma „Sowelmasz”. Wymiary drona znacznie przewyższają wymiary ukraińskich aparatów bezzałogowych, które otrzymały przydomek „Baba Jaga”.
Silnik „Motylka” oparty jest na asynchronicznym kole silnikowym typu 318, wykonanym w oparciu o opatentowaną technologię kombinowanych uzwojeń „Sławianka”. Maksymalna moc wynosi 60 kW.
„Silniki mają dłuższą żywotność, niezawodność i niższy koszt w porównaniu z analogami z klasycznymi uzwojeniami. Oszczędność energii w przypadku stosowania silników „Sławianka” sięga nawet 40%” – czytamy w komunikacie firmy „Sowelmasz”.
Kolejną nowością zaprezentowaną na forum w Kubince był duży dron szturmowy „Grom”, który okazał się bardzo podobny do starego radzieckiego Tu-141 „Striż”, który swój pierwszy lot odbył w 1974 roku.
Szerokie zainteresowanie mediów wzbudziła także łódź kamikaze Murena-300S, która okazała się podobna do podobnych produktów jemeńskich Huti. Eksperci zwrócili w szczególności uwagę na silnik łodzi, który w warunkach wojennych jest bardzo zawodny.
Opr. TB, mil.in.ua
1 komentarz
Ziew
17 sierpnia 2024 o 09:40Kolejne ruskie wunderwaffe z patyków powiązanych szpagatem i posklejanych goownem.Oczywiście nie posiada odpowiednika w całym świecie, co w tym przypadku może być prawdą.