Ukraina prowadzi „poufny dialog” z Mołdawią w sprawie możliwości zwrotu ukraińskich mężczyzn w wieku poborowym, którzy nielegalnie wyjechali za granicę. Poinformował o tym Ambasador Ukrainy Marko Szewczenko, donosi „Newsmaker”.
Według niego Kijów chce przede wszystkim rozwiązać problem z tymi uchylającymi się od poboru do wojska, którym Mołdawia odmówiła azylu, ale którzy nie powrócili na Ukrainę.
„Według informacji mołdawskiej Straży Granicznej około 100 osób nielegalnie przekroczyło granicę państwową. Te 100 osób złożyło wniosek o azyl, dzięki czemu objęte są ochroną międzynarodowej konwencji o azylu, ale rząd Mołdawii udziela azylu tylko 90 osobom ze wspomnianych stu.
„W związku z tym mam pytanie: gdzie jest pozostałych 10 osób, którym Mołdawia nie uznała za możliwe udzielić azylu? Zatrzymano ich? Nie. Oni nie powrócili na Ukrainę? Nie.” – powiedział Szewczenko.
Według niego albo po prostu pozostaną na terytorium Mołdawii, albo wyjadą dalej.
„Ta sytuacja sugeruje, że są problemy, które należy rozwiązać. Oni nie zasługują na ochronę, ale jednocześnie nie chcą wracać na Ukrainę i nikt ich nie zmusza do powrotu” – dodał.
Przypomnijmy, niedawno ukraińska straż graniczna wyciągnęła z lodowatej wody mężczyznę podlegającego poborowi, który próbował przepłynąć Dniestr, aby przedostać się do Mołdawii. Poinformowało o tym centrum prasowe Państwowej Straży Granicznej Ukrainy.
„Przekraczając Dniestr, Ukrainiec próbował przedostać się do Mołdawii” – poinformowała straż graniczna.
Mówi się, że ubranym w kombinezon i płetwy oszustem okazał się 35-letni mieszkaniec Charkowa. Próbując przepłynąć rzekę, stosował różne rodzaje pływania: przełajowy, klasyczny i motylkowy.
Opr. TB, newsmaker.md
1 komentarz
LT
23 lipca 2024 o 17:18Cala Europa powinna odeslac ukrainskich dekownikow z powrotem do ich kraju.
Bylaby to wielka pomoc dla obrony Ukrainy.