Szef polskiego MSZ zwrócił się do krajów członkowskich Unii Europejskiej o zniesienie ograniczeń wobec ukraińskich ataków na Rosję.
Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski zaapelował w poniedziałek w Brukseli do ministrów spraw zagranicznych Unii Europejskiej o zdjęcie nałożonych przez ich kraje ograniczeń na użycie przez Ukrainę podarowanej jej broni dalekiego zasięgu. – To byłaby w pełni obrona własna, która jest legalna w świetle prawa międzynarodowego – ocenił.
Sikorski podkreślił, że spotkanie szefów MSZ było pierwszym „po barbarzyńskim ataku na dziecięcy szpital onkologiczny” w Kijowie.
„W związku z tym zaapelowałem do kolegów ministrów, aby zdjąć ograniczenia narodowe na użycie broni dalekiego zasięgu. Tak aby Ukraina mogła takim atakom w przyszłości zapobiegać poprzez rażenie tych samolotów, które odpalają rakiety manewrujące oraz tych lotnisk, z których startują” – powiedział Radosław Sikorski .
Według szefa polskiego MSZ działania te odpowiadają „samoobronie, która jest legalna w świetle prawa międzynarodowego”.
„Ochrona dziecięcych szpitali onkologicznych nie oznacza eskalacji” – podsumował Sikorski.
Podczas szczytu NATO prezydent Wołodymyr Zełenski wyraził nadzieję, że Stany Zjednoczone zniosą wszelkie ograniczenia i pozwolą atakować Ukrainie obiekty na terytorium Federacji Rosyjskiej, co umożliwi ochronę ukraińskich miast przed atakami kierowanych bomb lotniczych.
ba za eurointegration.com.ua/tvn24.pl
2 komentarzy
LT
23 lipca 2024 o 11:13Jeszcze raz powtarzam
O pomocy wojskowej dla walczacej Ukrainy I warunkach na jakich moze byc wykorzystana decyduje NATO i sztab generalny USA
Pan Sikorski wychodzi przed szereg co stanowi zagrozenie nie tylko dla Polski,ale dla calego sojuszu.
Bardzo,ale to bardzo nieodpowiedzialny czlowiek!
Krzysztof
23 lipca 2024 o 12:47zagrożenie dla Polski jest cały czas dopóki terorystyczna roSSja jest wstanie walczyć i okupuje tereny Ukrainy. Ukraina ma prawo odwetu na teren całej roSSji. Brawo panie ministrze Sikorski.