Warszawa nie zgadza się na transfer na Ukrainę amerykańskiego systemu Patriot, który znajduje się na naszym terytorium.
W środę dziennik „The New York Times” podał, że prezydent USA Joe Biden podjął decyzję ws. przerzucenia kolejnej amerykańskiej baterii Patriot na Ukrainę. Z ustaleń dziennikarzy NYT wynika, że chodzi o baterię, która stacjonuje w Polsce i chroni hub logistyczny w Rzeszowie. Za jego pośrednictwem na Ukrainę trafia znaczna część pomocy wojskowej z całgo świata.
NYT nie precyzuje, czy chodzi o transfer całej baterii – ośmiu wyrzutni wraz z radarami i innym wyposażeniem – czy tylko jej poszczególnych elementów.
Wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk poinformował w czwartek na platformie X (Twitter), że amerykańska bateria zostanie zastąpiona baterią z innej części świata.
Ze swojej strony szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewera stwierdził, że rozmieszczone w Polsce instalacje amerykańskiego systemu Patriot nie powinny być przekazywane Ukrainie.
Zaznaczył, że poprosił o rozmowę ze swoim amerykańskim odpowiednikiem Jake’em Sullivanem, ponieważ informacje rozpowszechniane w mediach „budzą zaniepokojenie”.
„Jesteśmy krajem, przez który przechodzi większość pomocy wojskowej, gdzie w ciągu ostatnich dwóch lat przestrzeń powietrzna została trzykrotnie naruszona przez rakiety manewrujące, co kosztowało życie dwóch obywateli, krajem kluczowym nie tylko dla dostaw dla Ukrainy, ale także dla całego systemu odstraszania i przygotowania do ewentualnej obrony na wschodniej flance” – powiedział na antenie radia Zet.
ba
2 komentarzy
Kooperatysta
13 czerwca 2024 o 16:08I dobrze. Wszystko będziemy rozdawać, a sami czym będziemy się bronić?
Pytajniczek
18 czerwca 2024 o 20:47W sumie..jak rosja padnie na ukrainie to już nic nam nie będzie potrzebne.Ergo: jak nie padnie to już nam nawet Święty Boże nie pomoże.A zwłaszcza NATO.