Zdaniem najwyższego rangą norweskiego generała, NATO ma 2-3 lata na to, by przygotować się do konfrontacji z Rosją. Według Eirika Kristoffersena czas ten ostatnio się skurczył.
W rozmowie z Bloombergiem przypomniał, że jeszcze do niedawna NATO dawało Rosji około 10 lat na odbudowę jej potencjału militarnego. Wszystko to przez uszczuplenie zapasów w związku z pełnoskalowym atakiem na Ukrainę.
„Myślę, że wróciliśmy do krótszego niż 10 lat okresu ze względu na działającą obecnie w Rosji bazę przemysłową” To zajmie trochę czasu, mamy teraz okno na następne 2 lub 3 lata, aby odbudować nasze siły i zapasy jednocześnie wspierając Ukrainę”.
Podkreślił, że w kwestii przygotowań musimy przyspieszyć i upewnić się, że jesteśmy gotowi na każdą ewentualność. Ukraińskie media wskazują, że wiele krajów NATO wyraża swoje obawy w związku z możliwą agresją Rosji na kraje Sojuszu.
Wspomniano, że także prezydent Andrzej Duda wskazywał na lata 2026-2027 jako te, kiedy Rosja może odzyskać zdolność bojową na tyle, by możliwy stał się atak na NATO.
swi/pravda.com.ua
1 komentarz
IjonTichy
4 czerwca 2024 o 11:51Co pan opowiadasz.Najważniejsze jest żeby nie upokorzyć Putina.Gdy dojdzie do wojny to pamiętajcie że rosja nie może jej wygrać ani przegrać.